Zachowanie Tadeusza Lisa z dnia 9 sierpnia nie było wybrykiem - stwierdził sąd. Dodał, że osobą zgłaszającą incydent nie był mieszkaniec Starego Rynku, a Leszna (kelner z Crime Story) a głośność wzmacniacza użytego przez grajka nie przekracza maksymalnej dozwolonej głośności.
Przed rozprawą Lis zapowiadał, że zamierza zagrać na sali sądowej koncert, aby udowodnić, że jest artystą. Sędzia stwierdził, że wystarczą mu płyty grajka.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?