18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nad Wierzbakiem najbardziej niebezpieczną ulicą Poznania. Zgadzasz się z tą opinią? SKOMENTUJ!

Mateusz Pilarczyk
Na prostej ulicy można się rozpędzić... zwłaszcza, gdy sygnalizacja świetlna jest wyłączona
Na prostej ulicy można się rozpędzić... zwłaszcza, gdy sygnalizacja świetlna jest wyłączona Grzegorz Dembiński
"Motocyklista przeleciał kilka metrów w powietrzu. Na szczęście nie uderzył w betonowy słup, ale mało brakowało. Był ubrany w kask i kombinezon, ale i tak odwieźli go do szpitala" - relacjonuje niedawny wypadek na ulicy Nad Wierzbakiem Henryk Czajkowski, jej mieszkaniec, który alarmuje, że kierowcy nagminnie łamią tam przepisy.

Statystyki pokazują, że faktycznie na ulicy Nad Wierzbakiem robi się niebezpiecznie. To najwyższy czas, aby zacząć działać. Nikt przecież nie chce powtórki z tragicznego wypadku jaki wydarzył się na ulicy prawie przed rokiem, 10 listopada. Wtedy 19-letni kierowca bmw, który dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość i jechał 100 km/h stracił panowanie nad samochodem. Przy skrzyżowaniu z aleją Wielkopolską śmiertelnie potrącił 27-letniego mężczyznę i 50- letnią kobietę. Usłyszał wyrok czterech lat więzienia.

- Kierowcy jeżdżą z bardzo dużą prędkością. Jak są korki to nie ma problemu, ale wieczorami pędzą w obie strony. Jest też pełno kolizji przy zmianie pasów. Jestem zdziwiony, że na ulicy nie ma chociaż znaku kontrola radarowa, który by pohamował zapędy niektórych - opisuje sytuację Henryk Czajkowski.

28 września. Osobówka nieprawidłowo zmienia pas. Ranny zostaje motocyklista. Dzień później w tył samochodu uderza inne auto. Tym razem bez rannych. 5 październik i skrzyżowanie z ulicą Drzymały, zderzenie dwóch osobówek. Powód? Wymuszenie pierwszeństwa. Dwa dni później inne auto uderza w słup. Przed tygodniem kolejne dwa zderzenia. Najeżdżają na siebie trzy samochody, a w ubiegły poniedziałek motorowerzysta czołowo zderza się z autem.

Czy Nad Wierzbakiem staje się jedną z najniebezpieczniejszych ulic Poznania?

- Nie jest to najniebezpieczniejszy punk w mieście. Nie można też powiedzieć, że ulica jest super bezpieczna. Problem dostrzegamy i zgłosimy go na komisji bezpieczeństwa - mówi Józef Klimczewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego poznańskiej policji.

- Przeprogramowania wymaga sygnalizacja świetlna, tak aby spowolnić ruch. Chciano, żeby to miejsce miało dużą przepustowość, ale w weekendy i poza godzinami szczytu zielona fala pozwala rozpędzić się kierowcom - dodaje naczelnik.

Ulica jest praktycznie prosta. Wjeżdżając w nią od strony Kościelnej mamy przed sobą trzy duże skrzyżowania i 650 metrów drogi. Widząc zielone światło część kierowców dociska gaz, żeby załapać się na falę i jeszcze skręcić w ulicę Wojska Polskiego. Z tego też powodu policja nie wyklucza, że w najbliższym czasie Nad Wierzbakiem zacznie kontrolować prędkość.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski