Urząd Miasta Poznania otrzymał od Najwyższej Izby Kontroli negatywna ocenę za finansowanie sportu.
Kontrolerzy NIK sprawdzili jak samorządy w sześciu miastach Polski finansowały kulturę fizyczną w latach 2009-2010. Wyniki ich ustaleń są pesymistyczne. Na porządku dziennym były nieprawidłowości przy zlecania zadań klubom i brak odpowiedniego nadzoru nad przekazywanymi pieniędzmi. Działo się tak chociaż samorządy przekazywały (i robią to nadal) na sport ogromne sumy. Najwięcej spośród skontrolowanych gmin wydał na działalność sportową Poznań - aż 870 mln zł.
Stolica Wielkopolski otrzymała od kontrolerów negatywną ocenę. Stwierdzili oni m.in. że przy rozpatrywaniu ofert o dotacje stosowano niejednolite kryteria ich oceny, co mogło mieć wpływ na wyniki ogłoszonych konkursów i kwoty udzielonego dofinansowania. Według NIK dochodziło także do udzielania wsparcia klubom (łącznie w wysokości 1,3 mln zł), które wcale takich dotacji nie wymagały, gdyż przy realizacji imprez wypracowały znaczące zyski. Ponadto NIK wykazał,.że trzem klubom sportowym wypłacono ponad 1,4 mln zł chociaż nie przedstawiły one sprawozdań finansowych z realizacji dotowanych przedsięwzięć.
- Nie zgadzamy się z wynikami kontroli. Odwoływaliśmy się od nich, ale nasze zastrzeżenia nie zostały uwzględnione. Stawiany nam zarzuty wynikały w znacznej mierze z niejasności przepisów, które w tamtym czasie obowiązywały - uważa Maciej Piekarczyk, zastępca dyrektora Wydziału Kultury Fizycznej UMP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
