- Cały czas przyglądam się, dlaczego kochamy - zwierzał się swoim fanom. - Ludzie piszą o tym od setek lat, w różnych językach m.in. w chińskim, za co ostatnio dostają nawet Nagrodę Nobla. A my ciągle wierzymy, że miłość jest największa i nieskończona, a przecież ani nie jest największa, ani nieskończona.
WIĘCEJ ZDJĘĆ:
POZNAŃ NASZE MIASTO
Na książkę "Moja bliskość największa" składają się m.in. felietony, które były już publikowane w miesięczniku "Pani". Często są to jednak dłuższe formy niż te, które można było przeczytać w gazecie.
- W "Pani" mam ograniczenie do 4960 znaków, zawsze wysyłam dłuższe teksty, a później zawsze walczę z panią redaktor, która musi mi je skracać - śmiał się Wiśniewski. - Tych dłuższych nigdy nie kasuję, później mogą ukazać się w formie książkowej, tak jak teraz.
"Moja bliskość największa" to druga książka Wiśniewskiego, która ukazuje się w tym roku. Planowana jest jeszcze jedna, a pisarz pracuje już nad kolejną powieścią.
- Ma roboczy tytuł "Hotel", do lutego przyszłego roku powinienem ją skończyć. Rzecz dzieje się w Grand Hotelu w Sopocie, a ja wchodzę do pokoi i opowiadam historie ludzi tam spotkanych - opowiadał.
Autor, który stał się sławny już po wydaniu swojej pierwszej książki, czyli "Samotności w sieci", zdradził również, że w Rosji trwają rozmowy o zrobieniu ośmioodcinkowego serialu na jej podstawie. Jest szansa, że zdjęcia rozpoczną się w styczniu 2013 roku, a później produkcja zostanie zakupiona też przez polską telewizję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?