Efekt? Prawie 700 kierowców w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Poznaniu próbowało do końca września skasować swoje punkty karne.
- Największe obłożenie mieliśmy w styczniu, wtedy to musieliśmy zorganizować aż trzy takie kursy, w których łącznie uczestniczyło 108 osób - informuje Paweł Guzik, wicedyrektor poznańskiego WORD. W ubiegłym miesiącu liczba ta jednak zmniejszyła się do jedynie 29 kierowców. - Być może niektórzy z nich sądzą, że ich punkty karne w styczniu zostaną anulowane - dodaje Paweł Guzik.
Instruktorzy i właściciele szkół jazdy są jednak przekonani, że do takiej sytuacji nie dojdzie. - Od stycznia kierowca, który przekroczy 24 punkty karne nie straci prawa jazdy, ale będzie musiał odbyć kurs reedukacyjny - tłumaczy Tomasz Galant, właściciel OSK ,,Galant".
Jeśli w przeciągu 5 lat kolejny raz ubiera podobną liczbę punktów straci prawo jazdy na wszelkie posiadane kategorie i będzie zmuszony do ponownego odbycia kursu nauki jazdy. Dlatego osoby, które w tej chwili posiadają co najmniej 6 punktów mogą jeszcze odbyć szkolenie na starych zasadach.
- Do końca roku trwa on 6 godzin lekcyjnych. Odbywa się w obecności psychologa, egzaminatora oraz policjanta, ale nie kończy się egzaminem. Kosztuje 300 zł - tłumaczy wicedyrektor WORD.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?