Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znany polski biznesmen: Przewidziałem upadek Hydrobudowy

Rafał Cieśla, Mateusz Pilarczyk
Zbigniew Jakubas
Zbigniew Jakubas Fot. Wojciech Barczyński/Polskapresse
Zaskoczyła Pana upadłość spółki Hydrobudowa Polska? - pytamy znanego polskiego biznesmena, Zbigniewa Jakubasa. Przecież ta firma stawiała polskie stadiony na Euro 2012, budowała autostrady. Na brak zamówień nie mogła więc narzekać. Oto, co odpowiedział przedsiębiorca zajmujący 15. miejsce na liście najbogatszych Polaków: - Już rok temu przewidywałem to, co obecnie dzieje się z całą branżą budowlaną w Polsce. W przypadku Hydrobudowy zaskoczony nie jestem, tym bardziej, że w jej władzach zasiadał prezes, który zarządzał już jedną spółką budowlaną w taki sposób, że ona upadła (chodzi o Maxer z Poznania - dop. red.). Można tylko ubolewać, że managerowie, którzy są odpowiedzialni za upadłości, kierują następnie działalnością dużych spółek giełdowych.

Krytykuje Pan Jerzego Ciechanowskiego, ale prokuratura ostatecznie nie dopatrzyła się przestępstwa w jego sposobie zarządzania Maxerem.

Zbigniew Jakubas: - Pana Ciechanowskiego poznałem, gdy przejmowałem Maxera. Po przejęciu władzy odkryliśmy gigantyczne długi spowodowane między innymi realizacją przetargów, które jak się potem okazało Maxer wygrywał po zaniżonych cenach. A za to właśnie był odpowiedzialny prezes, czyli Jerzy Ciechanowski.

Ale śledztwo przeciwko Ciechanowskiemu jednak umorzono.

Zbigniew Jakubas: - Mam poważne zastrzeżenia do działalności organów ścigania zajmujących się sprawami gospodarczymi i to nie tylko w tej sprawie. Postępowania gospodarcze są oczywiście skomplikowane, ale w Polsce trwają one całymi latami lub są umarzane z uwagi na niezrozumienie istoty tematu przez prokuraturę czy sądy. Łatwiej przecież ścigać złodzieja jabłek niż zagłębiać się w skomplikowaną materię biznesową. Niezależnie dodam, że to, że ktoś nie popełnił przestępstwa, nie świadczy o braku innych zastrzeżeń co do sposobu zarządzania.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jak upadały Maxer i Hydrobudowa
To koniec Hydrobudowy

Jeden z wierzycieli Hydrobudowy rozważa złożenie wniosku o zakaz prowadzenia działalności gospodarczej dla Jerzego Ciechanowskiego. Taki wniosek jest zasadny?
Zbigniew Jakubas: - Oczywiście. Przecież dwie wielkie firmy budowlane upadły w czasie pełnienia przez niego funkcji prezesa. Jeśli Jerzy Ciechanowski dalej będzie mógł prowadzić działalność gospodarczą i zarządzać firmami, to będzie to oznaczało, że nie poniesie żadnych konsekwencji złego zarządzania tymi podmiotami. Trzeba też wziąć pod uwagę to, że Hydrobudowa to spółka giełdowa i na jej upadłości najwięcej stracili akcjonariusze, czyli fundusze inwestycyjne, ale też emeryci oraz podwykonawcy. Nie sądzę natomiast, aby na skutek upadłości pogorszyła się sytuacja materialna pana Ciechanowskiego.

Nie dziwiło pana, że [b]Hydrobudowa i cała grupa PBG wygrywała właściwie wszystkie największe przetargi w kraju. W jednej z rozmów stwierdził pan nawet, że tej grupie brakowało chyba tylko lotu na księżyc, bo wszystko inne mieli w rękach.[/b]
Zbigniew Jakubas: - Dziwię się niefrasobliwości inwestorów, którzy mimo wszystko inwestowali w te spółki. Przecież gdzieś jest granica zdrowego rozsądku. Jak można było inwestować w firmy, które są prowadzone w sposób nieprzewidywalny. Wiadomo było, że te wszystkie kontrakty są obarczone wysokim ryzykiem. Dodatkowo już rok temu pojawiały się informacje, że w samych spółkach też działo się źle. Mimo to dostawały one kolejne zlecenia, a kursy akcji szły w górę. I teraz mamy przegranych, którzy zostali z akcjami bez wartości oraz podwykonawców czekających na swoje pieniądze, którzy po kilku latach za swoją ciężką pracę otrzymają ułamek należnej im kwoty.

Zbigniew Jakubas jest właścicielem grupy Multico, do której należą takie spółki jak m.in.: Mennica Polska, Newag, Feroco czy Energopol Południe. Według ostatniego rankingu "Wprostu" Jakubas zajmuje 15. miejsce na liście najbogatszych Polaków. Jego majątek szacuje się na 1,4 mld złotych. Biznesmen jest głównym akcjonariuszem spółki Maxer w upadłości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski