Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dofinansowanie do szkolnych posiłków dzieci

Milena Kochanowska
Lidia Leońska
Lidia Leońska
Kto, kiedy i na jakich zasadach może się starać o dofinansowanie do szkolnych posiłków dzieci? Wyjaśnia Lidia Leońska z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Poznaniu. Od 1 października zmieniły się kryteria dochodowe w pomocy społecznej. Sprawdź!

W zeszłym roku ośrodek odmówił mi sfinansowania posiłków w szkole, w której uczą się moje dzieci, bo jak stwierdził mam za duży dochód. Słyszałam, że od 1 października zmieniły się kryteria dochodowe w pomocy społecznej. Czy wobec tego mam szansę uzyskać pomoc?
Lidia Leońska: Ośrodki pomocy społecznej opłacają dzieciom śniadania i obiady w szkole - jest to pomoc na podstawie rządowego programu "Pomoc państwa w zakresie dożywiania". Ubiegać się o nią mogą rodziny z dochodem do 150 proc. kryterium dochodowego określonego w Ustawie o pomocy społecznej. Od 1 października jest to kwota 684 zł netto na osobę w rodzinie, a gdy rodzic sam wychowuje dziecko - 813 zł.

Córka uczy się w liceum. Czy młodzież w tym wieku może liczyć na sfinansowanie przez OPS-y obiadów w szkole?

Lidia Leońska: Tak. Jest to wsparcie dla dzieci i młodzieży w czasie nauki aż do ukończenia szkoły ponadgimnazjalnej.


Dzieci jedzą obiady i śniadania w szkole. Ale co zrobię w czasie ferii lub wakacji, gdy szkoły będą zamknięte?

Lidia Leońska: Ośrodki pomocy społecznej mogą przyznać - prócz zasiłków celowych na żywność, pomoc w postaci gorącego posiłku. Bony można zrealizować w wyznaczonych jadłodajniach.


Jestem rozżalona, bo w szkole do której chodzą moje dzieci obiady finansowane przez pomoc społeczną są gorsze i mniej urozmaicone, niż posiłki, za które płacą rodzice. Czy tak powinno być?

Lidia Leońska: Nie. Proszę w tej sprawie rozmawiać z kierownikiem ośrodka pomocy społecznej. Jedne posiłki nie powinny różnić się od drugich.

Pani pedagog ze szkoły powiedziała, że w sprawie obiadów dla syna mam zgłosić się do pomocy społecznej. Z różnych względów nie chcę tam iść. Czy nie można załatwić tego przez szkołę?

Lidia Leońska: Szkoła także może wystąpić do OPS-u o dożywianie ucznia.

Jestem sąsiadką ubogiej rodziny, która nie korzysta z pomocy społecznej. Czy jest możliwość, aby dzieci, które ostatnio dokarmiam, jadły obiady w szkole?
Lidia Leońska: Problem należy zgłosić jak najszybciej albo u pedagoga szkolnego, albo u pracownika socjalnego w najbliższym ośrodku pomocy społecznej. Być może rodzina potrzebuje bardziej kompleksowej pomocy.

Moje dziecko dostaje w szkole tylko kanapkę, a w sąsiedniej miejscowości obok, w innej szkole dzieci mojej kuzynki jedzą dwudaniowy obiad. Dlaczego?
Lidia Leońska: Wszystko zależy od możliwości finansowych gminy. Ważną sprawą jest jednak, by wszystkie dzieci w jednej szkole jadły ten sam posiłek.

Mam dziecko niepełnosprawne w wieku szkolnym, którego nie mogę pozostawić bez opieki. Czy mogę liczyć na to, że szkoła przygotuje i przywiezie obiad do domu?
Lidia Leońska: Są to lokalne rozwiązania. Musi się pani dowiedzieć, jakie są możliwości w gminie. Być może wolontariusz pomógłby rozwiązać ten problem.


Moje dziecko je w szkole obiad. Chciałabym, aby jadło jeszcze śniadanie. Czy jest to możliwe?

Lidia Leońska: Jeżeli w szkole, w ramach dożywiania dzieci, są śniadania dla uczniów, a przede wszystkim pieniądze na ich zorganizowanie, to jest to możliwe. Ale musi pani rozmawiać w tej sprawie z pedagogiem szkolnym lub pracownikiem socjalnym.

STRONA GŁÓWNA GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski