Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masz archiwalne zdjęcia Malty? Wyślij i pomóż organizować 60-te urodziny!

Maciej Łosiak
Budowa hangarów nad Maltą
Budowa hangarów nad Maltą archiwum
Jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc Poznania, Jezioro Maltańskie ma już 60 lat.

Rocznica przypada w październiku.Z okazji jubileuszu stowarzyszenie Malta Poznań, chce przypomnieć mieszkańcom historię powstania tego sztucznego akwenu w centrum stolicy Wielkopolski.

- Fakty związane z powstaniem Jeziora Maltańskiego są mało znane, a przecież zapewne żyją jeszcze jego budowniczowie - mówi Konrad Tuszewski, jeden z pomysłodawców zorganizowania obchodów, na co dzień dyrektor Malta Ski. I dodaje: - Przy założeniu, że udałoby się zdobyć wystarczająco dużo materiałów zdjęciowych, na zakończenie akcji byłaby wystawa plenerowa prezentowana w Termach Maltańskich, Galerii Malta i w pobliżu stoku narciarskiego. A gdyby pozwolił budżet można by pokusić się również o prezentację wybranych fotografii na billboardach.

Kolejnym z pomysłów jest zorganizowanie wyjątkowego biegu - sztafety 60 okrążeń wokół jeziora. Start do tego niezwykłego wydarzenia odbyłby się w sobotę przed południem, a jego finał w niedzielne popołudnie.

- Chciałbym, żeby w imprezie wzięło udział 60 biegaczy lub 60 drużyn. Statystycznie jedno okrążenie to ok. 20-35 minut, stąd sztafeta planowana jest na 30 godzin - dodaje Konrad Tuszewski.

A jak powstawało Jezioro Maltańskie? Pierwsze przymiarki zagospodarowania tych terenów miały miejsce jeszcze przed II wojną światową. Architekt Adam Ballensted zaprojektował tzw. Park Narodowy. Całego pomysłu nie udało się jednak zrealizować: miało tam zostać zbudowane boisko i domki letniskowe dla młodzieży. Usypano jedynie Kopiec Wolności (budowany już od momentu odzyskania niepodległości w 1918 roku), który tuż po wejściu Niemców w 1939 roku został zburzony.

- W czasie okupacji prowadzone były tam prace związane z osuszeniem bagnistych terenów wokół Cybiny. Chciano spiętrzyć wody rzeki. Miało powstać sztuczne jezioro - wyjaśnia Włodzimierz Łęcki, autor przewodników turystycznych i krajoznawczych, były senator i wojewoda poznański. - Roboty prowadzone były pod przymusem, a wykonywali je głównie Żydzi i jeńcy.

Pomysł budowy sztucznego akwenu wrócił w drugiej połowie lat 40. Zapadła decyzja Miejskiej Rady Narodowej, a cały projekt był realizowany w ramach mało chlubnego programu: Służba Polsce. Ostatecznie prace przy jeziorze zakończono w 1952 roku. Wtedy też pierwszy raz napełniono je.

Obecny wygląd kompleks zawdzięcza Klemensowi Mikule, który na przełomie lat 80. i 90. XX w. opracował założenia architektoniczne dla Jeziora Maltańskiego.

Przysyłajcie wspomnienia!
Zachęcamy poznaniaków, by przysyłali wspomnienia oraz archiwalne zdjęcia związane z powstawaniem Jeziora Maltańskiego. Można je przesyłać drogą elaktroniczną na: [email protected], [email protected] lub listownie - "Głos Wielkopolski", ul. Grunwaldzka 19; 60-782 Poznań z dopiskiem "60 lat Malty".

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski