- Proszę sobie wyobrazić co ma zrobić producent gum do żucia, któremu zwrócono kilkadziesiąt palet przeterminowanego towaru? Takiej ilości nie przyjmie żadne wysypisko śmieci. To nie czasy małych sklepików, gdzie krótko przed upływem terminu ważności można było rozdać towar wśród znajomych - mówi prof. Włodzimierz Urbaniak. - Producent nie zatrudni przecież ludzi do wyjmowania przeterminowanych gum, czy margaryny z opakowań, żeby łatwiej je było zutylizować - dodaje profesor.
Dlatego wraz z zespołem opracował chemiczną metodę upłynniania żywności wraz z opakowaniami, którą producenci mogą zastosować u siebie, bez konieczności dalszego przewożenia.
- A jak wiadomo, chodzi o koszty. To, co uzyskujemy ma konsystencję gęstej śmietany i łatwo rozpuszcza się w wodzie, dlatego bez problemu może to przyjąć oczyszczalnia ścieków - wyjaśnia profesor.
To niejedyne pomysły chemika z UAM. Z przemysłem współpracuje od dawna.
- Zgłaszają się do mnie firmy z różnymi problemami. Staram się znaleźć dla nich jakieś rozwiązanie - mówi. Co to za problemy? - Na przykład co zrobić ze starymi śmigłami wiatraków, których Polska jest chyba największym producentem w Europie - mówi.
Poznaniacy ulepszyli pomysł Szwedów i poddali 20-metrowe śmigła obróbce chemicznej i działaniu wysokiej temperatury.
- W ten sposób uzyskaliśmy włókno szklane. Tworzy się z niego wysokiej jakości kompozyt, z którego można robić rury, płyty elewacyjne, elementy konstrukcyjne - wylicza. - W interesie obywateli jest, aby producenci nie używali do produkcji surowców pierwotnych, skoro świetnie sprawdza się recyklat - uważa prof. W. Urbaniak.
Pod jego kierownictwem powstaje właśnie pierwszy w Polsce Waste-Park, czyli klaster naukowców i przedsiębiorców, którzy zajmą się przetwarzaniem i ponownym wykorzystaniem odpadów. Stanie on w Poznańskim Parku Naukowo--Technologicznym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?