Trzecie życie Okrąglaka. Dziś wielkie otwarcie po remoncie! [ZDJĘCIA NOWE I ARCHIWALNE]

Wcześniej, w latach od 1980 do 1984, przeprowadzono już kapitalny remont budynku. Wymieniono drzwi wejściowe, okna, zamieniono ogrzewanie podłogowe na klasyczne grzejniki CO, zmodernizowano parter. Wydawało się, że gmach znowu będzie tętnił życiem. Był tam nawet pierwszy w Poznaniu klub dla panów z tańczącymi z odkrytym biustem paniami.

Jednak powoli odchodzili kolejni najemcy. Całe piętra stały puste. Pojawiały się coraz to nowe plany przywrócenia wielkiego centrum handlowego, albo hotelu, ale przez lata nie znalazł się żaden inwestor, który byłby w stanie nie tylko kupić Okrąglak i stojący obok Kwadraciak, ale jeszcze je odpowiednio zagospodarować. Pojawiały się nawet głosy, że może lepiej ten niszczejący zabytek rozebrać.

Dopiero w 2010 roku zaiskrzyła nadzieja na to, że znowu będzie można tam zaglądać, a może nawet i zwiedzać. Generalna modernizacja ikony Poznania trwała od marca ubiegłego roku. Gdyby zapytać, co takiego podczas niej zrobiono, można by powiedzieć, że prawie wszystko. Została tylko zabytkowa konstrukcja budynku. Natomiast resztę wyremontowano, zmieniono lub wymieniono.

- To było dla nas ogromne wyzwanie - mówi Wojciech Grabianowski, architekt, szef biura architektonicznego RKW w Düsseldorfie. - Jestem poznaniakiem i dla mnie Okrąglak był zawsze ikoną tego miasta. Chciałem zachować wszystkie najlepsze rzeczy z projektu Marka Leykama. Chodzi o to, by zabytkowy budynek z duszą stał się zarazem bardzo nowoczesny.
Przy jego remoncie wykorzystano najnowocześniejsze materiały i technologie.

- Gdyby chcieć podsumować, to 40 tysięcy płytek ceramicznych wykorzystano do wyłożenia reprezentacyjnej klatki schodowej w budynku, a jest tam 630 schodów na kondygnacjach naziemnych - mówi Dorota Wojciechowska z firmy Immobel Polska, właściciela budynku. - Wymieniono prawie 700 okien. 240 specjalistów pracowało w ciągu ostatniego roku na budowie Okrąglaka. Zamontowano 24 ultranowoczesne monitory LCD we wnętrzach budynku. 70 kamer będzie dbało o bezpieczeństwo przyszłych pracowników biurowca.

Niesamowite wrażenie robi lada recepcyjna w kształcie toroidu, olbrzymiego pierścienia, przygotowana przez firmę Marro, która także sprowadziła specjalne panele ścienne marki Marotte. Od teraz Okrąglak wewnątrz jest śnieżnobiały. Po wielu latach zrujnowany gmach w centrum miasta ma szanse znów stać się jedną z największych atrakcji. Tak naprawdę pozostały jedynie mury, a reszta jest wymieniana. Już teraz widać, że po likwidacji bocznych klatek schodowych odzyskał okrągły kształt. Wprawiono duże okna bez podziałów, a elewacja według projektu architekta będzie miała oryginalny jasnoszary kolor.

Niezwykle istotnym elementem dla Wojciecha Grabianowskiego, architekta projektującego rewitalizację Okrąglaka, była gra świateł. Z daleka widać w ciągu dnia odbijające się promienie słońca od szklanych tafli, w nocy budynek jest specjalnie podświetlony. Co ciekawe, po raz pierwszy w swojej historii wyszedł z podziemia. Odkopana została dolna, do tej pory piwniczna kondygnacja. Na dolnych poziomach będą restauracje i to z tarasami dostępne dla wszystkich poznaniaków.

Niestety, kto będzie miał ochotę zwiedzać, zajrzy jedynie na klatkę schodową, której przywrócono początkowy bieg i wygląd. Tam będzie mógł przypomnieć sobie legendy i wydarzenia, często tragiczne, ponieważ przez pewien czas było to miejsce, które upodobali sobie samobójcy. Opowiadano o zawiedzionych miłościach, które tutaj znajdowały finał. Zresztą, w latach 80. założono na dwóch poziomach specjalne siatki. Reszta poziomów i biur będzie niedostępna dla zwiedzających, tak jak taras z widokiem na miasto na ostatniej kondygnacji.

Historia: Okrąglak kontrowersyjny i tajemniczy

Okrąglak został zbudowany w latach 1949-1954 według projektu znakomitego architekta Marka Leykama. Dla wielu miłośników modernizmu jest celem specjalnych wycieczek. Stanął na miejscu gmachu Banku Cukrownictwa, zniszczonego pod koniec wojny. Początkowo miał mieć 10 kondygnacji, ale już w fazie budowy obniżono go do 8, a na 9 umieszczono taras widokowy otoczony balustradą. Niezwykła jest klatka schodowa położona centralnie, która ma średnicę 5 metrów i trzy biegi schodów.

Okrąglak był pierwszym w Poznaniu budynkiem wykonanym z prefabrykatów. Od początku istnienia wzbudzał kontrowersje swoim wyglądem, bo daleko odbiegał od ówczesnego budownictwa i nadal zadziwia rozwiązaniami architektonicznymi i tak ogromnymi przeszklonymi płaszczyznami.

Okrąglak został wpisany w 2003 r. na listę zabytków. Zdobył także nagrodę Złotego Quadro w konkursie na najlepszy poznański budynek półwiecza 1955-2005.