A wszystko przez zamieszanie, do jakiego doszło przed tygodniem w Toruniu, gdzie najpierw Greg Hancock o sześć minut spóźnił się na mecz, a później sędzia Piotr Lis nie potrafił dodać KSM zawodników Jaskółek i ogłosił walkower.
Wyjściem z tej kompromitującej sytuacji mogło być tylko powtórzenie spotkania. Dojdzie do niego właśnie w niedzielę i oby tylko tym razem obyło się bez dodatkowych atrakcji.
W niedzielę rozegrane zostaną również pierwsze mecze barażowe o miejsca w ekstra-lidze oraz I lidze. W tym drugim, ostatni zespół I ligi, Ostrovia będzie walczyć z drugą drużyną najniższej klasy rozgrywkowej - ROW Rybnik. Zespół z Wielkopolski w tym spotkaniu do wygranej mają poprowadzić Rosjanie, będący z coraz lepszej formie po kontuzji Władimir Borodulin oraz Ilja Czałow, który w tygodniu podpisał kontrakt z ostrowskim klubem.
W barażach o miejsce w ekstralidze walczyć będą Sparta Betard Wrocław oraz drugi zespół I ligi, czyli GTŻ Grudziądz. Spotkanie rozgrywane będzie wg regulaminu ekstraligi, a to oznacza, że pierwszoligowcy będą musieli posadzić na trybunach jednego z dwóch swoich uczestników Grand Prix, za którego będzie musiał jechać Polak. To zresztą kolejny przykład absurdalnych przepisów obowiązujących w polskim żużlu.
półfinał DMP: Unibax Toruń - Azoty Tauron Tarnów (niedziela, godz. 17.30, pierwszy mecz 48:42 dla Azotów, TVP Sport), baraż o miejsce w ekstralidze: GTŻ Grudziądz - Sparta Betard Wrocław (niedziela, godz. 19); baraż o miejsce w I lidze: ROW Rybnik - Ostrovia (niedziela, godz. 16).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
