Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Knajpy nie w smak delegatom szczytu

Elżbieta Sobańska
restauracji Monidło specjalnie przygotowano się na szczyt, ale na razie bezowocnie
restauracji Monidło specjalnie przygotowano się na szczyt, ale na razie bezowocnie W. Wylegalski
To nie tak miało być. Do Poznania miało zjechać wiele tysięcy gości, którzy po długich obradach podczas konferencji klimatycznej, będą chcieli znaleźć chwilę wytchnienia w pubach i restauracjach. Mija drugi dzień szczytu klimatycznego, a poznańskie lokale świecą pustkami.

Restauracja Monidło, która znajduje się w pobliżu Międzynarodowych Targów Poznańskich, miejsca konferencji klimatycznej, do tego wydarzenia przygotowała się bardzo dokładnie. W menu można znaleźć same polskie potrawy. W karcie dań kuszą podniebienie: śledź w miodzie i z rodzynkami, golonka - jak kiedyś - zapiekana w piwie, stek z polędwicy w tłuczonym wieprzu, gicz cielęca z trawą żubrową, a także swojskie pierogi domowe i kotlet schabowy z kostką. Dostawy produktów odbywają się na bieżąco, w magazynie leży zapas alkoholu.

- Zwiększyliśmy także liczbę personelu, w tym kucharzy. Wydłużyliśmy ponadto godziny otwarcia - opowiada Przemysław Świerzewski, menedżer restauracji Monidło. - Wczoraj mieliśmy kilka zamówień dla klientów z Kanady. Liczymy na to, że z każdym dniem klientów w restauracji będzie więcej. Może lepiej będzie w przyszłym tygodniu. Na razie na dzisiaj mamy rezerwację dla około 40 osób.

Nie lepiej jest na Starym Rynku, gdzie także właściciele pubów i restauracji czekają na tłumy zagranicznych gości. Ci jednak, zdaje się, na razie omijają "serce" miasta. Mimo to restauratorzy dwoją się i troją, by przyciągnąć delegatów do swoich lokali. Wynajmują w tym celu osoby, które na dostępnej części konferencji oraz w pobliżu MTP roznoszą ulotki z ofertą oraz adresami poznańskich lokali gastronomicznych. Jak się okazuje, ze słabym skutkiem, bo goście niechętnie biorą ulotki do ręki.

- Mam wrażenie, że boją się je przyjąć, jakby nie byli pewni, co zawierają  - opowiada jedna z osób, które roznoszą ulotki.

Restauratorzy mają nadzieję, że w kolejnych dniach zacznie przybywać klientów, zwłaszcza że planowane są przerwy w obradach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski