Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amerykańskie czołgi Patton jadące z Grecji do Poznania dotarły na Węgry [ZDJĘCIA]

Krzysztof M. Kaźmierczak
fot. CSWL Marcin SZUBERT, Adam KUCHCIŃSKI
Konwój z amerykańskimi czołgami Patton do Muzeum Broni Pancernej jest coraz bliżej Poznania, ale okresowo jedzie z prędkością zaledwie 15 km/h. Już dwukrotnie konieczna była wymiana opon.

Podarowane nam przez grecką armię czołgi M48 i M60 przewożone są w asyście żandarmerii i policji krajów, przez które przebiega tranzyt. Wzbudzają duże zainteresowanie.

- Ludzie szczególnie przyglądają się nam gdy zjeżdżamy na stacje benzynowe - mówi mjr Tomasz Ogrodniczuk, kustosz MBP.
Podróż powrotna jest trudniejsza niż się spodziewano. Sporo czasu zajmuje załatwianie formalności na granicach. Bułgaria i Rumunia nie są członkami układu z Schengen znoszącego kontrole na granicach, ponadto czołgi to transport specjalny. Podlega rygorystycznym przepisom względu na to, że przewożony jest sprzęt wojskowy. Przykładowo np. na granicy grecko-bułgarskiej konwój musiał zatrzymać się na pięć godzin.

Na dodatek jest to transport nadgabarytowy. Każdy z dwóch Iveco z załadowanym czołgiem waży prawie 80 ton więc pojazdy mogą jechać wyłącznie drogami, które wytrzymują tak duże obciążenie.

- Już kilkakrotnie musieliśmy zmieniać wcześniej zaplanowaną trasę. Głównie ze względu na kiepski stan dróg w Bułgarii i w Rumunii. Ztego powodu dwukrotnie złapaliśmy gumy. Na dodatek znaczna część podróży przez Rumunię przebiega przez góry, gdzie często zestawy z czołgami jadą bardzo wolno, nawet 15 km/h - relacjonuje mjr Ogrodniczuk.

Pancerniacy mają nadzieję, że uda im się dojechać do Polski w niedzielę. Dzisiaj konwój jedzie przez Węgry w stronę Słowacji.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski