Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Lechma Start Gniezno 45 punktów od ekstraligi

Tomasz Sikorski
45 punktów dzieli żużlowców Lechmy Startu od awansu do ekstraligi. W ostatniej kolejce rundy finałowej gnieźnianom do pełni szczęścia wystarczy bowiem remis w spotkaniu z Lubelskim Węglem KMŻ. W obozie czerwono-czarnych nikt jednak nie zamierza kalkulować.

- Chcemy wygrać i razem z naszymi kibicami świętować awans - mówi Damazy Gandurski, rzecznik prasowy klubu.

Gnieźnianie ogromny krok w drodze do ekstraligi zrobili w niedzielę w Daugavpils, gdzie nie bez problemów pokonali tamtejszy Lokomotiv. Bohaterem spotkania był Ales Dryml.

- Wiem, że wszyscy na mnie liczyli, ponieważ tydzień wcześniej startowałem na Łotwie w mistrzostwach Europy i zająłem tam nawet drugie miejsce. Tor, na jakim przyszło nam jeździć w niedzielę, był jednak zupełnie inny niż wówczas. Na szczęście od pierwszego wyścigu trafiłem z ustawieniami motocykla i dołożyłem swoją cegiełkę do wygranej - mówił Czech. Jego udział w spotkaniu z Lubelskim Węglem stoi jednak pod dużym znakiem zapytania.

- Wszystko przez to, że dzień wcześniej startuje w kolejnym finale IME, i to w słoweńskim Krsko. Dodatkowo w tygodniu ma jeszcze zaplanowane inne starty. To powoduje, że może być kłopot ze sprowadzeniem go na trening. A przecież on w tym sezonie na naszym torze jeszcze nie jeździł - przypomina Gandurski.

Problemy z przyjazdem na trening będą mieli również Antonio Lindback, Scott Nicholls oraz Bjarne Pedersen. Ten ostatni jednak coraz lepiej czuje się na torze przy ulicy Wrzesińskiej.

- Rozgryzłem go podczas pierwszego meczu z Lokomotivem. Od tamtego czasu wreszcie czuję, że jeżdżę na swoim torze - zapewnia Duńczyk. Dwaj pozostali zawodnicy także nie powinni mieć większych problemów z dopasowaniem się do nawierzchni. - Scott jeździ u nas już drugi sezon, a Toninho na każdym kroku podkreśla, że nasz obiekt bardzo mu odpowiada - dodaje Gandurski.

To może napawać optymizmem, ale warto też pamiętać, że pierwsza tegoroczna konfrontacja z Lubelskim Węglem na stadionie w Gnieźnie zakończyła się minimalną wygraną Lechmy Startu 47:43. A przecież w niedzielę rywale także jadą o awans do ekstraligi i zrobią wszystko, aby ten cel osiągnąć. Lepiej więc, żeby w niedzielę kibice zabrali ze sobą na stadion nie tylko klubowe szaliki, ale również środki uspokajające.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski