Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga ekspresowa S5 z Kaczkowa do Korzeńska dopiero za 1,5 roku?

Daniel Andruszkiewicz
Od północnej strony na S5 wjeżdża się ze starej "piątki" efektowną Bramą Gniezna.
Od północnej strony na S5 wjeżdża się ze starej "piątki" efektowną Bramą Gniezna.
Samorządowcy z Wielkopolski i Kujawsko-Pomorskiego podpisują listy intencyjne, a politycy Sojuszu Lewicy Demokratycznej zaczynają zbierać podpisy pod petycją do premiera Donalda Tuska w sprawie budowy drogi ekspresowej S5, która ma przebiegać z Gdańska przez Bydgoszcz i Poznań, aż do Wrocławia. Tymczasem końca budowy rozpoczętego przed dwoma laty odcinka ekspresówki z Kaczkowa do Korzeńska (na granicy Wielkopolski i Dolnego Śląska) nadal nie widać.

Inwestycja miała zostać oddana w październiku tego roku, ale jak się okazuje, może to nastąpić nawet za półtora roku.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rządu oraz wyborczymi obietnicami parlamentarzystów droga ekspresowa S5, która ma przebiegać z północy na południe kraju przez cztery województwa, miała powstać jeszcze przed Euro 2012. Mistrzostwa minęły, a trasy łączącej Gdańsk z Wrocławiem nadal nie ma, a i perspektywy jej realizacji w najbliższych latach stoją pod dużym znakiem zapytania.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Cała inwestycja jest w powijakach. Część odcinków jest obecnie budowana, a część znajduje się w tak zwanym załączniku 1A do Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015. Oznacza to, że ich budowa rozpocznie się, jeśli znajdą się dodatkowe pieniądze. W załączniku tym znajdują się między innymi fragmenty S5 ze Żnina do Gniezna o długości 18 kilometrów oraz 78-kilometrowy odcinek z Leszna do Poznania.

Jest też załącznik numer 2, w którym znalazły się odcinki Nowe Marzy - Bydgoszcz oraz Bydgoszcz - Żnin. Dla nich trwają obecnie prace przygotowawcze, ale nie ma szans, by ich budowa rozpoczęła się do 2013 roku.

Dotychczas w Wielkopolsce rozpoczęte zostały budowy odcinków z Gniezna do Poznania o długości 35 kilometrów oraz z Kaczkowa do Korzeńska o długości 29,3 kilometra. Pierwszy z wymienionych fragmentów formalnie do końca września będzie jeszcze placem budowy, choć jego wcześniejsze oddanie do ruchu nastąpiło w czerwcu. Drugi z odcinków znajdujący się w regionie leszczyńskim pierwotnie miał zostać oddany w październiku tego roku. Wiadomo, że nie ma najmniejszych szans na dotrzymanie tego terminu, bo inwestycja została zrealizowana w zaledwie około 50 procentach.

Perturbacje są związane z problemami finansowymi firm wchodzących w skład konsorcjum budowlanego, które miało wykonać nie tylko ekspresówkę, ale także 9 kilometrów drogi krajowej numer 36, która stanowić ma obwodnicę Rawicza. Na placu budowy została dziś tylko spółka Alpine Bau. Pozostali wykonawcy, czyli spółki PBG, Hydrobudowa i Aprivia zgłosiły wnioski o upadłość układową lub są w trakcie likwidacji. Na placu budowy jest też mniej robotników.

Przed kilkoma miesiącami pracowało ich około 1,1 tysiąca, a obecnie około 600. Na skutek tego oraz wcześniejszych opóźnień, związanych z przekazaniem gruntów pod budowę i likwidacją torowiska na trasie z Bojanowa do Góry, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zgodziła się na wydłużenie terminu oddania inwestycji do czerwca 2013 roku. Problem w tym, że obecnie nie chce na niego przystać wykonawca, który z uwagi na wzrost cen paliw oraz materiałów budowlanych wystąpił do Dyrekcji z wnioskiem o zwiększenie wartego 950 milionów złotych kontraktu o dodatkowe 140 milionów złotych.

Alpine Bau zapowiada, że w przeciwnym wypadku inwestycja może potrwać nawet do 2014 roku. Rozmowy nadal trwają.
Jak tłumaczą urzędnicy z GDDKiA, termin może jeszcze ulec zmianie przy założeniu, że do końca tego roku uda się oddać do ruchu budowany fragment drogi krajowej numer 36. W takiej sytuacji pracownicy mogliby zostać przeniesieni z obwodnicy Rawicza na plac budowy ekspresowej piątki.

Politycy SLD w Wielkopolsce rozpoczynają zbieranie podpisów pod petycją dotyczącą realizacji budowy drogi ekspresowej S5.

- Domagamy się realizacji obietnic składanych przez rząd, dotyczących drogi ekspresowej S5 łączącej Gdańsk, Bydgoszcz, Poznań i Wrocław - tak rozpoczyna się pismo, które sygnowane jest podpisami szefa SLD w Wielkopolsce Wiesława Szczepańskiego oraz przewodniczących partii z trzech pozostałych województw, przez które przebiegać ma piątka. We wrześniu działacze SLD będą zbierać podpisy mieszkańców, szczególnie w tych powiatach, gdzie budowana ma być droga. Dla wielu miejscowości, ekspresówka jest inwestycją wręcz strategiczną. Dzięki poparciu społeczeństwa politycy Sojuszu mają nadzieję na przyspieszenie budowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski