Trener Maciej Skorża powinien zacząć się zastanawiać nad tym, w jakim kierunku podąża wraz z zespołem i czy potrafi zdiagnozować, co się dzieje z jego drużyną.
W całym poprzednim sezonie, po którym lechici cieszyli się z mistrzostwa, tylko pięć razy schodzili z boiska pokonani. Teraz takim bilansem legitymują się już po siedmiu kolejkach, a średnia punktów drużyny wynosi zaledwie 0,6 punktu na mecz i zajmuje 14. miejsce w ekstraklasie. Ostatnio drużyna w takim kryzysie była w 2010 roku, kiedy to również po zdobyciu mistrzostwa Kolejorz wpadł w wielki kryzys.
Kolejorz radzi sobie w Europie, beznadziejnie zaś gra w lidze. Sytuacja wygląda na pozór podobnie, jak pięć lat temu. Ale tylko na pozór, bo w rzeczywistości, zespół gra o wiele słabiej niż w momencie, gdy pracę tracił trener Jacek Zieliński. Dokładnie 3 listopada, tuż przed meczem z Manchester City Zieliński dowiedział się, że jego czas w Lechu się skończył. Wówczas Lech po 10 meczach miał na koncie 11 punktów (średnia 1,1) i zajmował 14. miejsce w tabeli.
Zasadnicza różnica jest jednak taka, że ówczesny Lech, by awansować do fazy grupowej Ligi Europy musiał pokonać silne Dnipro Dniepropietrowsk, później potrafił jak równy z równym grać z Manchesterem City czy Juventusem, zaś teraz nie wygrał w Europie z żadnym poważnym przeciwnikiem, bo za takiego trudno uznać Videoton czy FK Sarajewo. Na pierwszej poważnej przeszkodzie, czyli FC Basel, Kolejorz już się wyłożył.
Lech Poznań z czterema punktami po siedmiu kolejkach
Źródło: Press Focus/x-news
Kolejorz tej jesieni przegrał już pięć razy, czyli tyle, co w poprzednim całym sezonie. O obronie mistrzowskiego tytułu można powoli zapominać, bo strata do lidera z Gliwic rośnie z meczu na mecz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?