Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory parlamentarne 2015: Wielka kłótnia o poznańską listę Zjednoczonej Lewicy

NK
Głównym punktem zapalnym jest druga pozycja Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej, byłej modelki i obecnej prezes sekcji piłkarskiej Warty Poznań.
Głównym punktem zapalnym jest druga pozycja Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej, byłej modelki i obecnej prezes sekcji piłkarskiej Warty Poznań. Grzegorz Dembinski
Listy Zjednoczonej Lewicy w wyborach do parlamentu miały być gotowe już w czwartek. Wciąż ich jednak nie ma i trudno przewidzieć, kiedy ostatecznie zostaną ułożone. Wszystko z powodu kłótni. Głównym punktem zapalnym jest bowiem druga pozycja Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej, byłej modelki i obecnej prezes sekcji piłkarskiej Warty Poznań.

– To my jesteśmy główną siłą na lewicy, największą partią z najbardziej rozbudowanymi strukturami. Tworzymy trzon tej koalicji i w tak ważnym miejscu nie możemy oddać dwóch naszych miejsc koalicjantom. Z bólem serca oddaliśmy już miejsce „jedynkę” Waldemarowi Witkowskiemu i nie zgadzamy się, by „dwójką” też był ktoś spoza SLD – wyjaśnia Maciej Banaszak, poseł SLD.

Z kolei Wiesław Szczepański, szef wielkopolskiego SLD, dodaje: – Czekamy na decyzję Koalicyjnego Komitetu Wyborczego w Warszawie. My przesłaliśmy swoje uwagi do stolicy i zobaczymy czy zostaną uwzględnione.

A ostateczne decyzje powinny zapaść teoretycznie do czwartku w przyszłym tygodniu. – Wtedy zbierze się Koalicyjny Komitet Wyborczy i wszystkie listy zostaną już na pewno zamknięte – zapewnia Maciej Banaszak.

I dodaje, że Zarząd Krajowy SLD rekomenduje, by pierwsza czwórka na poznańskiej liście wyglądała następująco: Waldemar Witkowski, Maciej Banaszak, Marek Niedbała i Katarzyna Kretkowska. Jednocześnie na liście miałoby zabraknąć miejsca dla Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej lub znalazłaby się na jednej z niższych pozycji.

Politycy SLD przekonują bowiem, że zgodnie z pierwotnymi ustaleniami, to ich partia miała otrzymać „dwójkę”. A z niej miała wystartować Katarzyna Kretkowska, wieloletnia radna SLD w Poznaniu. Z kolei kandydatura Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej została zaproponowana przez członków Twojego Ruchu.

– Pani Pyżalska jest kobietą sukcesu, do tego wychowuje sześcioro dzieci, prowadzi z mężem biznes rodzinny i działa w klubie sportowym. To kobieta godna naśladowania – zachwala kandydaturę I. Łukomskiej-Pyżalekskiej Jacek Kwiatkowski, poseł Twojego Ruchu.

I zapewnia, że prezes Warty Poznań poradziłaby sobie z funkcją posłanki. – Kobiety są bardziej przygotowane do pracy niż wielu mężczyzn. Są pracowite, mają przygotowany plan działań i jestem przekonany, że pani Pyżalska odpowiednio ułożyłaby plan swoich zadań gdyby została posłem – nie ma wątpliwości Jacek Kwiatkowski.

Sama osoba Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej również nie jest akceptowana przez polityków SLD.

– W kontekście tworzenia nowej i świeżej lewicy ta kandydatura jest całkowicie niezrozumiała – mówił nam kilka dni temu jeden z liderów wielkopolskiego SLD.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski