Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Videoton - Lech: Awans przypieczętowany. Kolejorz wygrywa po golu Tomasza Kędziory

LEM
Jesienny cel Lecha Poznań został zrealizowany. Mistrzowie Polski pokonali w Szekesfehervar miejscowy Videoton 1:0 i awansowali do fazy grupowej Ligi Europy. W nagrodę dostaną od UEFA 2,4 mln euro, a więc około 10 mln złotych. Poznaniacy nawet nie musieli się zbytnio wysilać, by zgarnąć te pieniądze.

Po wygranej 3:0 przy Bułgarskiej, lechici wyjechali na Węgry, by przypieczętować awans. Mieli trochę szczęścia, bo trafili na wyjątkowo słabo dysponowanego rywala. Ale to nie nasze zmartwienie. Cieszymy się, że po 5 latach przerwy jesienią czekają nas emocje, mamy nadzieję, że porównywalne do tych jakie przeżywaliśmy podczas meczów z Juventusem, Manchesterem City czy Salzburgiem.

Podopieczni Macieja Skorży zagrali tak, jak się spodziewaliśmy. Szanowali piłkę i ...siły, które na pewno przydadzą się im choćby w niedzielę w Mielcu, kiedy będą musieli wygrać z beniaminkiem Termaliką. W tym meczu na pewno tempo będzie dużo szybsze niż na stadionie Sostoi, gdzie dobrego futbolu, płynności w grze i technicznych popisów było jak na lekarstwo.

O pierwszej połowie można powiedzieć, że się odbyła. Na początku Węgrzy trochę postraszyli poznańską obronę, ale Buric popisał się dobrą interwencją po strzale Feczesina z 5 metrów.

Lech odpowiedział uderzeniem Pawłowskiego z dystansu, a potem okazało się, że gospodarze najwięcej odwagi pokazali na przedmeczowej konferencji prasowej, kiedy straszyli, że sprawią niespodziankę i będą "gryźli trawę", by awansować.

Videoton atakował ślamazarnie i niemrawo, Lech pilnował wyniku, więc długo nic ciekawego nie działo się na murawie. Po niemal godzinie usypiającej kopanki, Kolejorz trafił do siatki. Tomasz Kędziora wykorzystał błąd bramkarza Branislava Danilovicia, który minął się z piłką i asystę źle główkujacego Holendra Keesa Luijckxa i z woleja uderzył nie do obrony.

Po tym golu widać już było, że obu zespołom najbardziej zależy na tym, by mecz się skończył. Warty odnotowania był tylko debiut Piotra Kurbiela. Może to będzie napastnik, który zacznie strzelać dla Lecha gole? Choć nie miał sytuacji widać było, że ma dużą ochotę do gry.

W piątek o godz. 13 w Monako losowanie grup Ligi Europy. Schody przed poznaniakami dopiero się zaczynają.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski