Okoliczności w jakich doszło do tragedii wyjaśnia kępińska policja pod nadzorem miejscowej prokuratury. Wiadomo, że chłopiec przebywał na dworcu ze swoją mamą - mieszkanką gminy Wołczyn w województwie opolskim. Najprawdopodobniej w pewnym momencie oddalił się od niej i wszedł wprost pod koła autokaru, na pierwszym stanowisku dworca.
- Dziecko odniosło liczne obrażenia wewnętrzne i mimo wysiłków lekarzy nie udało się je uratować - poinformował rzecznik prasowy KPP w Kępnie, sierżant Mateusz Lewek. - Pomocy medycznej trzeba było udzielić też matce chłopca, która doznała szoku.
Liniowy autobus z Bełchatowa przejdzie teraz szczegółowe badania techniczne. Wiadomo już, że jego kierowca był trzeźwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?