Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Londyn 2012: W poniedziałek wiosłują Natalia Madaj i Julia Michalska

red
Natalia Madaj i Julia Michalska, dwie wioślarki z Poznania, wystartują dzisiaj w swoich dyscyplinach na igrzyskach w Londynie.

O 10.40 rozpoczną się repasaże czwórki podwójnej kobiet. W załodze znajduje się zawodniczka Posnanii Poznań Natalia Madaj. Płynie z koleżankami Joanną Leszczyńską, Kamilą Soćko i Sylwią Lewandowską.

Natomiast o 11.20 odbędą się eliminacje dwójki podwójnej kobiet. Polskę reprezentują Magdalena Fularczyk oraz Julia Michalska - na co dzień wioślarka Trytona Poznań. Polki są uważane za faworytki w walce o medal.

Julia Michalska wystąpi w igrzyskach olimpijskich po raz drugi. Cztery lata temu w Pekinie startowała w jedynkach i zajęła szóste miejsce. W 2009 roku Michalska z Fularczyk wywalczyły w Poznaniu mistrzostwo świata i przeszły do historii polskiego wioślarstwa, jako pierwsze kobiety ze złotym medalem. Rok później w dalekiej Nowej Zelandii wywalczyły brązowy medal MŚ oraz srebrny mistrzostw Europy. Julia Michalska praktycznie połowę swojego życia uprawia wioślarstwo. Jako nastolatka trafiła do Trytona i jest do dziś zawodniczką tego klubu. Od początku pracuje pod trenerską opieką Marcina Witkowskiego.

- Celem jest medal i takie też są możliwości tej osady. Patrząc na wyniki badań i porównując z latami poprzednimi, dziewczyny osiągnęły maksimum swoich możliwości wydolnościowych - mówi Marcin Witkowski, trener kadry kobiet.

Natalia Madaj ma w swoim dorobku w jedynkach mistrzostwo świata juniorek oraz młodzieżowe wicemistrzostwo świata. W gronie seniorek wywalczyła dwa medale mistrzostw Europy w dwójkach podwójnych: srebrny w 2008 i brązowy w 2009 roku. Od ponad roku trener Witkowski próbował kilku wariantów w czwórce podwójnej i po ostatnich zimowych przygotowaniach zdecydował się właśnie na osadę z Natalią Madaj i trzema warszawiankami.

- Z tą czwórką jest pewna analogia do Julii Michalskiej, która debiutowała na igrzyskach w Pekinie. Teraz to czwórka debiutuje. Te dziewczyny są jeszcze młode, liczę na to, że pokażą walkę, ambicję i zaangażowanie. Pewnym sukcesem jest już fakt, że jadą na igrzyska. Rywalizacja w finale A oznaczałaby, że cały czas jest postęp - mówi trener Marcin Witkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski