Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Pozmeatu od dekady czeka na finał, ale do niego wciąż jeszcze daleka droga

Mateusz Pilarczyk
Przed Sądem Okręgowym w Poznaniu trwa sprawa Pozmeatu. Chodzi o budowę zakładu uboju i przetwórstwa mięsnego w zakładzie w Robakowie pod Poznaniem. Proces dotyczy lat 1998-2001 i rzekomych nadużyć związanych z realizacją inwestycji. Na ławie oskarżonych siedzą osoby związane z kierownictwem firmy, która upadła w 2005 roku.

Poznańska prokuratura oskarża byłego przewodniczącego rady nadzorczej Pozmeatu Włodzimierza N. o spowodowanie wielomilionowej szkody na rzecz firmy. Dotyczy ona wyboru generalnego wykonawcy budowy zakładu uboju i przetwórstwa mięsnego w Robakowie - przetarg wygrała firma ABT Engineering z Chicago. Na ławie oskarżonych zasiadają również była wiceprezes firmy Elżbieta Z. (prywatnie siostra Włodzimierza N.) oraz Jacek J.

W środę przed sądem odbyło się przesłuchanie jednego ze świadków w sprawie. Był nim kierownik działu inwestycyjno-budowlanego w Pozmeacie, który brał udział w nadzorze nad inwestycją w Robakowie.

Obrońca Włodzimierza N., mecenas Robert Zawłocki pytał świadka między innymi o to, czy wiedział coś na temat niezgodnych z prawem decyzji podejmowanych przez Włodzimierza N.

Byłego kierownika dopytywano też o sprawy związane z procesem decyzyjnym w firmie, rozliczanie faktur z budowy oraz rolę oskarżonych przy budowie zakładu.

- Z ogólnych rozmów wiedziałem, że Włodzimierz N. był delegowany przez radę nadzorczą do sprawowania nadzoru nad inwestycją. Żadnego dokumentu jednak mi nie pokazano - zeznawał świadek.

W najbliższych miesiącach w sprawie zostaną przesłuchani kolejni świadkowie. Trudno jednak wyrokować, kiedy można się spodziewać finału sprawy. Prokuratura przedstawiła zarzuty jeszcze kiedy Pozmeat działał. Przez osiem lat nie była jednak w stanie powołać biegłego, który jednoznacznie stwierdziłby, że stawiane zarzuty są trafne. Dopiero w 2009 roku akt oskarżenia trafił do sądu. Został on jednak zwrócony do prokuratury ze względu na istotne braki, które zauważył Sąd Apelacyjny.

Pozmeat był dużym graczem na rynku przetwórstwa mięsnego. Notowana na giełdzie spółka zatrudniała kilkaset osób. Do firmy należał kiedyś atrakcyjny pod względem lokalizacji teren Starej Rzeźni w Poznaniu przy ulicy Garbary.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski