Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Videoton Fehérvár równie słaby jak Lech Poznań

KM
Piłkarze Videotonu mają równie duże problemy w lidze co Lech
Piłkarze Videotonu mają równie duże problemy w lidze co Lech Tamas Kovacs
Rywal Lecha Poznań w walce o fazę grupową Ligi Europy Videoton Fehérvár, podobnie jak poznaniacy, jest pogrążony w kryzysie i podobnie jak poznaniacy, miał wielkie kłopoty z beniaminkiem.

W sobotę mistrz Węgier przegrał Vasasem Budapeszt 1:2 (1:0). Jedynego gola dla Videotonu strzelił 23-letni pomocnik, Istvan Kovacs, któy w 45. minucie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. W drugiej połowie goście dali się dwukrotnie zaskoczyć i stracili dwie bramki - w 48 i 76 minucie.

W drużynie gospodarzy grającego w przeszłości w Polonii Warszawa Miloša Adamovicia w 72 minucie zmienił były piłkarz Lecha Poznań Vojo Ubiparip.

Videoton rozpoczął sezon równie beznadziejnie, co Lech - po pięciu kolejkach jest na dziesiątym miejscu w tabeli z zaledwie trzema punktami na koncie.

Co ciekawe UEFA zdecydowała o zmianie czwórki sędziowskiej czwartkowego meczu. Według nieoficjalnych informacji, obóz Videotonu miał zaprotestować, by Fin sędziował mecz drużyny, barwach której może wystąpić dwóch jego rodaków (Kasper Hamalainen i Paulus Arajuuri).

Ostatecznie to Oliver Drachta z Austrii będzie sędzią głównym pierwszego meczu IV rundy eliminacyjnej Ligi Europy. Austriakowi na liniach pomagać będą Roland Brandner i Stefan Kühr, a sędzią technicznym będzie Manuel Schüttengruber. Drachta sędziował w przeszłości m.in. mecz eliminacji Ligi Europy Łokomotiw Sofia - Śląsk Wrocław wygrany przez wrocławian po rzutach karnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski