Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piła: Trąba powietrzna nad miastem. Wyrywała drzewa z korzeniami! [ZDJĘCIA]

Michał Nicpoń
Fot. pila.naszemiasto.pl
Prawie 800 strażaków postawionych na nogi i 170 wozów bojowych w akcji. Trwa liczenie strat po sobotnich nawałnicach i gwałtownych burzach, które nawiedziły Wielkopolskę. Najdotkliwsze skutki odnotowano w powiecie poznańskim, czarnkowsko-trzcianeckim i pilskim. W samej Pile mówić można o kataklizmie. Wystarczyło zaledwie 10 minut, by zablokować całe miasto, które w niektórych miejscach jeszcze dziś przypomina pobojowisko. Mieszkańcy mówią, że nad miastem przeszła trąba powietrzna.

Główne uderzenie nawałnicy Piła przyjęła na siebie około godziny 15.30. Początkowo nic nie zapowiadało, że będzie aż tak źle, ot zwyczajna ulewa. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał zresztą ostrzeżenie dla regionu o możliwości wystąpienia podczas weekendu gwałtownych zjawisk atmosferycznych. W sobotę szybko jednak padający deszcz przybrał postać "ściany wody", a wiatr uderzył z niespotykaną siłą. Dosłownie dziesięć minut później deszcz osłabł, wyszło słońce i...rozbrzmiały syreny wozów bojowych straży pożarnej.

WIELKOPOLSKA: TRĄBA POWIETRZNA, NAWAŁNICA, BURZE [FILMY INTERNAUTÓW]

- Zaczęło się prawdziwe piekło Telefon w Centrum Powiadamiania Ratunkowego nie milknął przez sześć godzin - mówi Zbigniew Szukajło, rzecznik pilskiej straży pożarnej. - W tym czasie odebraliśmy ponad pół tysiąca zgłoszeń. Natłok informacji był ogromny, musieliśmy wybierać z nich te najpoważniejsze i tam kierować kolejne jednostki. Ludzie byli jednak wyrozumiali. Szybko się rozłączali, nie oczekiwali, że będziemy na miejscu zaraz. Niektóre interwencje mogliśmy podejmować dopiero po kilku godzinach - dodaje.

TUTAJ ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ Z PIŁY PO NAWAŁNICY

Największe zniszczenia wiatr spowodował w centralnej części miasta. Powalonych i połamanych zostało kilkadziesiąt grubych drzew. Miasto zostało zablokowane. Nieprzejezdne były dwie główne ulice: Bydgoska i Kossaka. Drzewa przewróciły się również przy Al. Wojska Polskiego, blokując przejazd. Złamane konary i wyrwane z korzeniami drzewa zablokowały śródmieście. Przez kilka godzin nieprzejezdne były m.in. ulice Sikorskiego, Okrzei i Walki Młodych.

WIELKOPOLSKA: PO NAWAŁNICY STRAŻACY INTERWENIOWALI PONAD STO RAZY

- Oglądaliśmy to wszystko przez okno. Wiatr dosłownie podniósł to drzewo do góry, jak zapałkę i rzucił o ziemię - relacjonuje jeden z mieszkańców.

Niemal na każdej mniejszej lub większej ulicy w tej części miasta. Wyrwane drzewo oparło się o budynek "Mechanika" przy ul. Ceglanej; potrzebny był ciężki sprzęt, by bezpiecznie opuścić je na ziemię. Potężna stara lipa przewróciła się przy parafii pw. Świętej Rodziny.

- Lepiej się jednak przewrócić nie mogła. Nawet trawnik nie został uszkodzony - komentowali księża.

POMORSKIE: ZGINĄŁ MĘŻCZYZNA

Konary spadały na samochody - uszkodzonych w ten sposób zostało pięć aut; między innymi na parkingu restauracji McDonald's przy ul. Bydgoskiej. Zerwanych zostało pięć linii energetycznych.

TRĄBA POWIETRZNA NA POMORZU. ZGINĄŁ MĘŻCZYZNA. 5 OSÓB ZOSTAŁO RANNYCH

Strażacy zmobilizowali do pracy wszystkich możliwych ludzi. Poprosili również o pomoc sąsiednie jednostki - z Kaczor, Ujścia i Szydłowa. W sumie 45 strażaków pracowało bez przerwy do godziny 2 w nocy.

ZNISZCZONE LASY W KUJAWSKO-POMORSKIM

Powagę sytuacji szybko dostrzegli prezydent Piły oraz starosta, którzy osobiście pojawili się w miejscach najbardziej dotkniętych kataklizmem. Szybko udało się zaangażować do akcji pracowników Zakładu Dróg i Zieleni Miejskiej. Strażaków wspomagało sześciu pilarzy.

Choć główne działania straży pożarnej w Pile zakończyły się w nocy z soboty na niedzielę, to jednak również następnego dnia (wczoraj) przyjmowane były kolejne, choć znacznie mniej już poważne, zgłoszenia.

Czy służby ratunkowe, przede wszystkim strażacy, mogli spodziewać się takiego kataklizmu nad miastem? Jak wyjaśnia rzecznik pilskiej straży pożarnej Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie o możliwości wystąpienia gwałtownych zjawisk atmosferycznych między innymi w rejonie Piły.

- Podobne ostrzeżenia docierają do nas za każdym razem, gdy istnieje ryzyko wystąpienia takiego zagrożenia. Tym razem otrzymaliśmy je na czas weekendu. Trudno jednak przewidzieć wystąpienie takiej nawałnicy danego dnia o danej godzinie - mówi Zbigniew Szukajło.

Mieszkańcy mówią, że nad miastem przeszła trąba powietrzna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piła: Trąba powietrzna nad miastem. Wyrywała drzewa z korzeniami! [ZDJĘCIA] - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski