Tymczasem w ten weekend w Zagrzebiu odbyły się mistrzostwa Europy w kajakarstwie, gdzie reprezentanci Polski zdobyli sześć medali - dwa złote, dwa srebrne i dwa brązowe. W pierwszym dniu finałów, dwa złote "krążki" wywalczyły panie: Małgorzata Wardowicz (Posnania) w konkurencji K1 na 1000 m oraz Karolina Naja (AZS AWF Gorzów) i Beata Mikołajczyk (Kopernik Bydgoszcz) w K2 na 1000 m.
Wardowicz (4.01,023) wyprzedziła Niemkę Silke Hoermann (4.02,251) i Austriaczkę Anę Roxanę Lehaci (4.02,867). Za Nają i Mikołajczyk (3.39,096) uplasowały się Węgierki Anna Karasz i Ninetta Vad (3.40,740) oraz reprezentantki Hiszpanii Manchon Beatriz i Jana Smidakova (3.41,760).
W sobotę w chorwackiej stolicy na 1000 m rywalizowali też inni Polacy. Na szóstych pozycjach sklasyfikowani zostali Paweł Szandrach, Mariusz Kujawski w kajakowych dwójkach, a także Jakub Sitkowski, Vincent Słomiński, Bartosz Dubiak (Warta Poznań), Michał Kudła (Posnania) w kanadyjkowych czwórkach. Również na szóstym miejscu zawody ukończyły Agnieszka Kowalczyk, Ewelina Wojnarowska (Warta Poznań), Magdalena Krukowska i Wardowicz w kajakowych czwórkach.
W niedzielę, w drugim dniu finałów ME w chorwackiej stolicy, Polacy wywalczyli jeszcze cztery kolejne medale (po dwa srebrne i brązowe). Słabiej wypadł Piotr Siemionowski, polska nadzieja medalowa na igrzyska w Londynie, który w swej koronnej konkurencji K1 200 m zajął dopiero piąte miejsce. Trzeba jednak pamiętać, że Siemionowski jeszcze niedawno doznał kontuzji dłoni i to był jego pierwszy, poważny start po okresie rehabilitacji.
W finałach na dystansie 500 metrów Marek Twardowski (Cresovia Białystok) wywalczył srebro w kajakowej jedynce, a Naja i Mikołajczyk - brąz w K2. Twardowski przegrał tylko ze Szwedem Andersem Gustafssonem, natomiast Naja i Mikołajczyk - z Węgierkami i Białorusinkami. Szóste miejsce zajęły Ewelina Wojnarowska w K1 oraz osada C2 - Mariusz Kruk (Posnania) i Daniel Pośpiech (AZS AWF Poznań).
W finałach na 200 metrów srebro zdobyła Marta Walczykiewicz (KTW Kalisz) w K1, przegrywając jedynie z Węgierką Natasą Douchev-Janics, a Sebastian Szypuła (Zawisza Bydgoszcz) i Dawid Putto (Kopernik Bydgoszcz) w K2 sięgnęli po brąz. Michał Łubniewski i Daniel Pośpiech zajęli czwarte miejsce w C2, na piątym - oprócz Siemionowskiego - uplasowały się Walczykiewicz i Agnieszka Kowalczyk w K2.
Był to ostatni poważny sprawdzian polskich kajakarzy przed igrzyskami. Jednak nie wszyscy przyszyli olimpijczycy zdecydowali się na start. Zabrakło m.in. kanadyjkarzy w dwójce Marcina Grzybowskiego (Posnania) i Tomasza Kaczora (Warta Poznań), którzy wybrali inną ścieżkę przygotowań do igrzysk i aktualnie trenują w Szczyrku, oraz Anety Koniecznej (Warta Poznań), powracającej do zdrowia po zabiegu operacyjnym.
W Londynie Polacy wystartują w siedmiu konkurencjach. Kobiety wystąpią we wszystkich czterech - K1 200, K1 500, K2 500 i K4 500. Dzięki "dzikiej karcie", którą międzynarodowa federacja przyznała Polsce, biało-czerwone będą mogły popłynąć w czwórce. Do Marty Walczykiewicz, Anety Koniecznej i Beata Mikołajczyk, które zdobyły kwalifikacje w ubiegłorocznych mistrzostwach świata, dołączy jedna zawodniczka, która będzie mogła też wystartować w jedynce na 500 m. Polacy wystartują w trzech konkurencjach męskich: K1 200 (Piotr Siemionowski), C1 200 (Paweł Baraszkiewicz) oraz C2 1000 (Marcin Grzybowski, Tomasz Kaczor).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?