Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śpiączki profesora Geremka nic nie potwierdzi

Łukasz Cieśla, Rafał Cieśla
W. Wylegalski
Nie da się udowodnić założenia, że Bronisław Geremek wskutek śpiączki cukrzycowej zasnął za kierownicą. A właśnie tym tropem poszli biegli z Krakowa wyjaśniający przyczyny wypadku. Niedawno poprosili o ponowne zbadanie krwi polityka. Chcą dowiedzieć się, czy spowodował wypadek wskutek zbyt wysokiego poziomu cukru. Miałby on doprowadzić do zaśnięcia. Jak ustaliliśmy, tych przypuszczeń nie da się jednak potwierdzić.

- Badania poziomu cukru u zmarłego nie są miarodajne. Nie ma też ustalonej normy, która mówiłaby, jaki poziom cukru po śmierci jest właściwy, a jaki zbyt wysoki - tłumaczy profesor Mirosław Parafiniuk, kierownik Zakładu Medycyny Sądowej w Szczecinie.

Śmierć człowieka, jak mówi naukowiec, doprowadza do rozpadu komórek i uwolnienia z nich rozmaitych substancji, w tym cukru. Trafiają one do organizmu. - Te zjawiska powodują, że u zmarłych stwierdzano bardzo różne, czasem nawet pięciokrotne przekroczenie dopuszczalnego poziomu cukru. Nie oznacza to, że za życia byli cukrzykami - dodaje prof. Parafiniuk.

Z naszych informacji, potwierdzonych przez prokuraturę, wynika, że w poznańskim Zakładzie Medycyny Sądowej już w lipcu zbadano poziom cukru profesora Geremka. Wówczas nie stwierdzono, by polityk doprowadził do wypadku wskutek dolegliwości zdrowotnych. Tamte badania przeprowadzał doktor Krzysztof Kordel. Nie chciał z nami rozmawiać na temat sprawy prof. Geremka. - Jestem związany tajemnicą postępowania - wyjaśnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski