- Zdecydowaliśmy się na ten krok, bo od kilku lat pisaliśmy do prezydenta, aby zrealizowano uchwałę Rady Miasta z 2000 roku, która powoływała fundację i przekazywała jej Dom Tramwajarza. Niestety, nasze apele pozostawały bez rezultatu. - tłumaczy Waldemar Owsianowski, prezes fundacji pomocy socjalnej "Pomost".
CZYTAJ KOMENTARZ:
DOM NA PRAWNEJ MINIE
O powstaniu fundacji przed dwunastoma laty rzeczywiście zdecydowali radni. Stało się to przy wydzielaniu ze struktury miasta poznańskiego MPK. Utworzono z niego niezależną spółkę.
"Pomost" miał przejąć tzw. majątek socjalny MPK i zająć się "ochroną socjalną ludzi oraz jak najlepszym zaspokojeniem ich potrzeb bytowych". Fundacji przekazano ośrodki wypoczynkowe w Kletnie i Skorzęcinie, dwa turystyczne Jelcze oraz Dom Tramwajarza, z wyjątkiem mieszkań, które znajdują się po bokach budynku.
Uchwała Rady Miasta nigdy nie została jednak w pełni zrealizowana. Choć "Pomost" przez kilka lat działał w Domu Tramwajarza, gdzie prowadził m.in. kino Amarant, to nigdy nie dostał budynku na własność. Co więcej, musiał go opuścić przez zaległości w opłatach.
Czemu fundacji nie przekazano budynku? Miasto w pismach do "Pomostu" tłumaczy, że z budynku nie można trwale wydzielić środkowej części, czyli tej, gdzie znajduje się część użytkowa Domu Tramwajarza - to ona miała trafić w ręce fundacji.
- Zdecydowaliśmy się na pomoc prawną. Adwokaci uważają, że przy dobrej woli miasta można by wydzielić środkową część Domu Tramwajarza. Takiej woli jednak nie ma. Jest to chyba jedyna sytuacja, w której fundator działa na niekorzyść fundacji - uważa Waldemar Owsianowski.
- Do tej pory odbyła się tylko jedna rozprawa, na której obydwie strony zgodziły się co do tego, że sąd powinien wyznaczyć mediatora - komentuje sprawę Rafał Łopka, rzecznik Urzędu Miasta.
Gdy mediacje nie przyniosą rezultatu, wtedy sąd sprawę rozstrzygnie. Jeżeli fundacja nie otrzyma od miasta Domu Tramwajarza, to będzie domagała się odszkodowania w wysokości około 4 mln złotych.
Co z konkursem na operatora DT?
Budynkiem zarządza Estrada Poznańska. Na remont w DT wydała 300 tys. zł. Okazało się jednak, że Estrada nie będzie w stanie zarządzać Domem. Rozpisała więc konkurs na operatora, który wygrało Cafe Dylemat i Przyjaciele (pisaliśmy o tym w czwartek). Nowy operator już po konkursie dowiedział się o pozwie fundacji "Pomost".
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?