Kajakarstwo: Poznaniacy z szansami na igrzyska w Londynie

Polacy będą walczyli o kwalifikację w sześciu konkurencjach. W ekipie biało-czerwonych oczekuje się, że przynajmniej trzy, a może nawet cztery osady awansują do Londynu. Podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata w Szeged, reprezentanci Polski wywalczyli cztery kwalifikacje olimpijskie: w kajakowych jedynkach na 200 metrów mężczyzn Piotr Siemionowski, w kanadyjkowych jedynkach na 200 m Paweł Baraszkiewicz, w kajakowych jedynkach na 200 metrów kobiet Marta Walczykiewicz oraz w kajakowych dwójkach na 500 metrów kobiet Aneta Konieczna i Beata Mikołajczyk.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Kajakarstwo: Najpierw kwalifikacje do Londynu, potem Puchar Świata

Podczas zawodów w stolicy Wielkopolski awans do Londynu wywalczą jedynie zwycięskie osady dwójek w poszczególnych konkurencjach oraz po dwie pierwsze osady w jedynkach.

Wśród biało-czerwonych jest jedna kajakarka - Karolina Naja (AZS AWF Gorzów), która będzie rywalizowała w jedynkach na 500 metrów. Podczas krajowych kwalifikacji Naja okazała się zdecydowanie najlepsza i teraz powalczy nie tylko o awans w jedynce, ale też o olimpijski start innej, polskiej osady - kobiecej czwórki. Jeżeli bowiem Naja zdobędzie kwalifikację, wtedy w Londynie Polska będzie miała prawo wystawić także czwórkę na 500 metrów. Naja mogłaby stworzyć osadę z Martą Walczykiewicz, Aneta Konieczną i Beatą Mikołajczyk.

- Karolina jest bardzo dobrze przygotowana do kwalifikacji. W ostatnich dniach już nieco więcej czasu odpoczywała, ale we wtorek rano jeszcze lekko trenowała. W tym okresie izoluje się trochę od świata, aby jak najlepiej przygotować się do tego najważniejszego startu. Wierzę w udany start Karoliny. W czwartek około godziny 9.30 wszystko już będzie jasne - powiedział Tomasz Kryk, trener kadry kajakarek.

O olimpijskie paszporty na Malcie walczyć również będą zawodnicy z poznańskich klubów. W kanadyjkowych dwójkach na 1000 metrów o olimpijski awans powalczą Tomasz Kaczor (Warta Poznań) i Marcin Grzybowski (Posnania). Do tej konkurencji zgłosiło się dziewięć osad, więc przed Polakami tylko jeden, jedyny wyścig finałowy.

- Początkowo miało być dziesięć osad, a więc wcześniej odbyłyby się dwa półfinały. W tej sytuacji mamy tylko jeden wyścig, w którym musimy dać z siebie wszystko - mówił Marcin Grzybowski. Jego partner z osady nie ukrywa, że czwartkowy finał może być jednym z najważniejszym wyścigów w karierze. - Trochę żałuję, że nie ma tych biegów eliminacyjnych, bo przetarlibyśmy się, sprawdzili co nam jeszcze nie chodzi. A tak staniemy na starcie, kawa na ławę i jazda. To będzie faktycznie bieg o być albo nie być - dodawał Tomasz Kaczor. Z kolei w męskiej kajakowej jedynce na 1000 metrów popłynie Tomasz Olszewski z Posnanii.

Wśród polskich kwalifikantów miał być brany pod uwagę także kanadyjkarz Posnanii - Andrzej Jezierski. Ale w poprzednim tygodniu, jak poinformował Józef Bejnarowicz, prezes Polskiego Związku Kajakowego, zawodnik zrezygnował z reprezentacji, choć wypadł najlepiej podczas wiosennych, krajowych eliminacji. Tymczasem okazało się, że Jezierski w Poznaniu popłynie... w kanadyjkowych jedynkach na 200 metrów w barwach Irlandii!? (zawodnik ma podwójne obywatelstwo).

Ale to nie koniec kajakowej rywalizacji na torze regatowym Malta. Po dwudniowych kwalifikacjach olimpijskich, od piątku do niedzieli, trwać będą pierwsze w tym sezonie zawody Pucharu Świata.

Skład kadry Polski na regaty kwalifikacyjne do igrzysk
kajaki
jedynki 500 m kobiet: Karolina Naja (AZS AWF Gorzów)
dwójki 200 m mężczyzn: Marek Twardowski (Cresovia Białystok), Dawid Putto (UKS Kopernik Bydgoszcz)
jedynki 1000 m mężczyzn: Tomasz Olszewski (Posnania)
dwójki 1000 m mężczyzn: Mariusz Kujawski (Zawisza Bydgoszcz), Rafał Rosolski (Admira Gorzów)
kanadyjki
jedynki 1000 m mężczyzn: Piotr Kuleta (Zawisza Bydgoszcz)
dwójki 1000 m mężczyzn: Marcin Grzybowski (Posnania), Tomasz Kaczor (Warta Poznań)