Zwykła 30-dniowa sieciówka kosztuje dzisiaj 81 zł. Ale już od 1 czerwca będziemy za nią płacić 99 zł. Wykupując więc sieciówkę ostatniego dnia maja, tak by wystarczyła do końca czerwca, możemy zaoszczędzić 18 zł.
CZYTAJ:
POZNAŃ: RADNI PO ZA PODWYŻKĄ CEN BILETÓW, ALE ZE ZMIANAMI
POZNAŃ: PREZYDENT WYDŁUŻYŁ "PROMOCJĘ" NA BILETY
POZNAŃ: NIE MA SZANS NA BILET PRZYSTANKOWY W POZNANIU
- Jeśli komuś sieciówka kończy się kilka dni przed czerwcem, to te ostatnich kilka dni warto nawet pojeździć na biletach jednorazowych - podpowiada Zdzisława Andrzejewska, zastępca dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego.
Trzeba jednak pamiętać, że ani PEKA, ani komkarty nie doładujemy po starej cenie na przykład od 9 czerwca. Nawet jeśli do punktu sprzedaży udamy się już dzisiaj. Bilet, który wykupimy, musi obowiązywać najpóźniej od 31 maja.
- Pod koniec maja będzie można oczywiście kupić bilet sieciowy na przykład od połowy czerwca. Jednak wtedy zapłacimy za niego już zgodnie z nową taryfą - dodaje dyrektor Andrzejewska.
Dlatego wielu poznaniaków już teraz myśli o przedłużeniu sieciówki na dłużej niż tylko 30 dni. Dzisiaj za 3-miesięczny bilet zapłacimy 236 zł. Zgodnie z nową taryfą będzie kosztował 282 zł. A gdybyśmy zamiast jednego biletu 3-miesięcznego dzisiaj kupowali trzy 30-dniowe , to "przepłacilibyśmy" aż 61 zł.
Ale największe oszczędności może dać pasażerom wykupienie biletów półrocznych i rocznych. W tym pierwszym przypadku zaoszczędzimy aż 131 zł (w porównaniu z tym, ile kosztowałoby nas 6 biletów 30-dniowych).
- Postanowiłam naładować komkartę na rok. W tym roku zaczynam studia, a w ten sposób uniknę podwyżki. I uda mi się naprawdę sporo zaoszczędzić - mówi Liwia Wiśniewska, która w październiku zaczyna studia w Poznaniu.
Liwia Wiśniewska, jeśli wykupi jeszcze w maju ulgowy bilet roczny, zaoszczędzi 154 zł. Dwa razy tyle pieniędzy zostanie w portfelach pasażerom, którzy kupują bilety normalne.
Więcej będą w stanie zaoszczędzić pasażerowie, którzy jeżdżą nie tylko po Poznaniu, ale również sąsiednich gminach (np. Czerwonaka czy Lubonia). Bo ich sieciówki na strefy B i C również od 1 czerwca drożeją.
Plan wykupienia sieciówki w maju i zaoszczędzenie pieniędzy w przyszłości ma jednak słaby punkt. Za to bardzo duży: od razu trzeba wyłożyć sporą kwotę. I nie sprawdzi się również w przypadku osób, które podróżując tramwajami i autobusami kasują bilety jednorazowe. I to nie dlatego, że one nie podrożeją.
- Do końca tygodnia opracujemy system wymiany biletów jednorazowych - zapewnia Zdzisława Andrzejewska. - Pasażerowie będą mogli dopłacić różnicę i wymienić stary bilet na nowy. Podobnie, jak było podczas ostatniej podwyżki cen biletów.
Planowana w czerwcu podwyżka cen biletów jest jedną z trzech, jakie czekają nas w najbliższym czasie.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?