Wioślarstwo: Niezły występ żeńskiej czwórki w Belgradzie

Start w Belgradzie był szczególnie ważny dla żeńskiej czwórki w składzie: Natalia Madaj (Posnania Poznań) oraz Kamila Soćko, Joanna Leszczyńska, Sylwia Lewandowska (wszystkie WTW Warszawa). Ta osada, trenowana przez Marcina Witkowskiego, już za kilkanaście dni wystartuje w kwalifikacjach do Londynu, które odbędą się w Lucernie.

- Start tej osady w Belgradzie w kontekście walki o olimpijskie paszporty należy uznać za udany. Wygrane z rywalkami, które nie mają jeszcze prawa startu w igrzyskach i zwycięstwo z Chinkami, które mają już kwalifikację, napawa optymistycznie przed rozgrywką w Szwajcarii - powiedział Bogdan Gryczuk, dyrektor sportowy Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich.

TUTAJ CZYTAJ WIĘCEJ O WIOŚLARSTWIE. KLIKNIJ!

Do Belgradu pojechały cztery polskie osady. Do finału A nie awansowali medaliści igrzysk w Pekinie: złota czwórka podwójna - Marek Kolbowicz, Konrad Wasielewski (obaj AZS Szczecin), Michał Jeliński (AZS AWF Gorzów) i Adam Korol (AZS AWFiS Gdańsk) oraz srebrna czwórka bez sternika wagi lekkiej - Paweł Rańda (AZS Politechnika Wrocław), Miłosz Bernatajtys, Łukasz Siemion (Lotto Bydgostia WSG) i Łukasz Pawłowski (AZS UMK Energa Toruń).

Paszporty olimpijskie do Londynu mają już cztery polskie osady: dwójka podwójna kobiet (Julia Michalska z poznańskiego Trytona i Magdalena Fularczyk z Zawiszy Bydgoszcz), wspomniane wyżej męskie osady - czwórka podwójna i czwórka bez sternika wagi lekkiej oraz ósemka.