Czas na kredyt? Wiosenna ofensywa banków już trwa

Na wiosnę także banki budzą się z zimowego snu i kuszą atrakcyjnymi ofertami kredytowymi. Nic dziwnego, bo i zainteresowanie klientów jest o tej porze roku większe. Przepisy, które weszły w życie na początku roku sprawiły, że banki nie wabią już szokująco niskim oprocentowaniem.

Powód? Warunki kredytu przedstawione w reklamie muszą być dostępne dla 2/3 klientów. Stąd też w reklamach banki stawiają na inne zalety kredytów gotówkowych niż niskie oprocentowanie - na przykład minimum formalności, szybkie rozpatrzenie wniosku czy przejrzyste zasady.

I tak Eurobank zapewnia, że 90 proc. kredytów przyznaje od ręki. BZ WBK z udziałem Chucka Norrisa zapewnia, że po gotówkę przychodzi się raz.

Alior Bank z kolei zapewnia, że przebije każdą ofertę. Klient musi tylko pojawić się adresowaną do niego ofertą innego banku. BNP Paribas kusi brakiem prowizji i niskim oprocentowaniem.

Banku BPH postawił na promowanie przejrzystości oferty. Zapewnia, że najważniejsze informacje o kredycie bank zamieszcza na jednej stronie wyciągu z umowy. BPH przedłużył także czas, w którym klient bez żadnych konsekwencji może odstąpić od umowy do 21 dni (zamiast 14)

Credit Agricole promuje "Prosto liczony kredyt gotówkowy", w ramach której klient zapłaci 10 zł miesięcznie za każdy pożyczony 1 000 zł.

Niezależnie jednak od tego jak bardzo banki kuszą przyjazną atmosferą i prostymi formalnościami dla klienta kluczowa jest wysokość raty. Ta zależy nie tylko od oprocentowania, ale także od wysokości prowizji pobieranej przez bank czy kosztów ubezpieczenia, które w przypadku niektórych kredytów jest obowiązkowe.

Oferty poszczególnych banków różnią się od siebie dość znacząco. Pożyczając 5000 zł na rok trzeba się liczyć z ratą od 444 do 480 zł.

Oznacza to, że wybierając tańszą ofertę można zaoszczędzić w ciągu roku równowartość jednej raty.
Trzeba także pamiętać, że rozłożenie kredytu na dłuższy okres sprawia, że rata będzie niższa (mniejsza wyrwa w comiesięcznym budżecie oznacza łatwiejszą spłatę), ale w sumie koszt kredytu będzie znacząco wyższy.

I tak, jeśli zdecydujemy się pożyczyć 5 000 zł w Alior Banku (jego oferta plasuje się w środku tabeli) na rok comiesięczna rata wyniesie 452,47 zł. Oddamy więc bankowi 5429, 64 zł. Pożyczając tę samą kwotę na trzy lata miesięcznie zapłacimy 170,89 zł. Gdy skończymy spłacać bank będzie miał na koncie 6152 zł. Podobnie będzie w innych bankach. Chcąc więc zaoszczędzić na kosztach najlepiej możliwie skrócić okres kredytowania.

Oferty promocyjne nie muszą być korzystniejsze od standardowych. Jeśli pożyczając 5ooo zł na rok skorzystamy z oferty promocyjnej PKO BP musimy się liczyć z ratą 461,53 zł. Ta sama suma pożyczona w ramach standardowej oferty Kredyt Banku sprawi, że rata będzie wynosiła 452.97 zł.

Porównanie rat kredytów
Rata kredytu wysokości 5ooo zł przy okresie spłaty wynoszącym 18 miesięcy i ratach równych
444,01 -Polbank EFG oferta standardowa
446,35 -BNP Paribas "oferta promocyjna
452,45 -Pekao - oferta dla klientów internetowych
452,47 -Alior Bank, oferta standardowa
452,67 -Credit Agricole, oferta standardowa.
452,97 - Kredyt Bank, oferta standardowa
461,53 -PKO BP Max pożyczka mini rata oferta promocyjna
467,73 - Reifeisen Bank oferta standardowa
472,03 - BOŚ Bank, Pożyczka Praktyczna, oferta standardowa
476.31 -BZWBK oferta standardowa
480,01 -Bank BPS oferta standardowa