Warta ponad trzy miliony złotych inwestycja będzie spełniała dwie funkcje: dydaktyczno-szkoleniową dla studentów ekoenergetyki i demonstracyjną dla przyszłych inwestorów.
Czytaj także:
Wielkopolska: Budowa biogazowni potrwa 10 miesięcy
Piła: Produkują ciepło i prąd z ziemniaków i marchewki
- Biogazownia o mocy 0,25 megawatów będzie produkowała energię cieplną i elektryczną dla pobliskich obiektów mieszkalnych i ogólnodostępnej sieci energetycznej - tłumaczy prof. Grzegorz Skrzypczak, rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. - Obiekt zostanie postawiony z gotowych elementów z tworzywa sztucznego i stali. Podczas jego budowy zostaną wykorzystane doświadczenia z podobnych inwestycji w Holandii i Niemczech - dodaje.
Biogazownia w Przybrodzie przez dziesięć lat będzie eksploatowana przez inwestora.
- Po tym okresie za symboliczną złotówkę sponsor przekaże ją uczelni - mówi prof. Czesław Szafrański, prorektor ds. rozwoju Uniwersytetu Przyrodniczego. Projekt uczelni ma przekonać przyszłych inwestorów, że biogazownia może być bardzo dobrym rozwiązaniem problemu generowania odorów na wsi.
- Zapewniam, że w okolicach biogazowni nie będzie czuć przykrego zapachu, który wielu kojarzy się z tego typu projektami - przekonuje Jacek Dach, z instytutu inżynierii rolniczej Uniwersytetu Przyrodniczego. I dodaje: - Rozwiązanie, które chcemy zaprezentować w naszym gospodarstwie doświadczalnym może znacząco polepszyć komfort życia polskich rolników.
To głównie rolnicy mieliby w przyszłości budować podobne biogazownie. Teoretycznie w każdym gospodarstwie mogłaby taka powstać. Ze względu jednak na fakt, że biogazownie trzeba ogrzewać, łatwiej jest stworzyć dwu- lub trzyosobową grupę, która wspólnie będzie korzystać z tego typu korzystnego dla wszystkich rozwiązania.
Energia produkowana przez biogazownie miałaby być sprzedawana do ogólnodostępnej sieci energetycznej a potem ponownie odkupywana przez rolników.
- Biogazownia pracuje cały czas i cały czas wytwarza energię. Gospodarstwo mocy potrzebuje tylko wtedy kiedy działają jakieś urządzenia lub maszyny. Najlepiej więc sprzedawać energię i kupować ją tylko wtedy, kiedy rzeczywiście jest potrzebna - tłumaczy Jacek Dach.
Obecnie biogazownie w Polsce nie są zbyt popularne. Inwestycja w Przybrodzie może jedna przyczynić się do zwiększenia ich liczby w naszym kraju.
- W ciągu najbliższych dziesięciu lat może powstać nawet dziesięć tysięcy tego typu projektów - prognozuje Mirosława Michalaka, przedstawiciel inwestora. - Chcemy aby każdy rolnik mógł przyjechać do gospodarstwa UP i na własne oczy przekonać się o zaletach takiego rozwiązania - dodaje.
Zakończenie inwestycji w Przybrodzie zaplanowane jest na czerwiec 2012 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?