Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piła: Trwa szacowanie strat po ewakuacji szpitala

Agnieszka Kledzik
Dwugodzinna akcja ewakuacyjna szpitala w Pile okazała się bardzo kosztowna
Dwugodzinna akcja ewakuacyjna szpitala w Pile okazała się bardzo kosztowna Fot. Michał Nicpoń
Dwugodzinna akcja ewakuacyjna szpitala w Pile okazała się bardzo kosztowna. 5 kwietnia wszystkie służby ratunkowe w Pile zostały postawione w stan gotowości. 23-latek z Łobżenicy, dzwonił kilkakrotnie pod numery alarmowe policji i pogotowia informując o podłożeniu bomby. To był głupi żart.

Prokuratura wystąpiła do policji, straży pożarnej, pogotowia gazowego i energetycznego oraz do szpitala o wykaz kosztów i strat spowodowanych tym czynem.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Piła: Ewakuacja całego szpitala. Alarm bombowy [ZDJĘCIA, FILM]
Sprawca alarmu bombowego w pilskim szpitalu złapany

Policja już zaczęła podsumowywać te straty. Strażacy wstępnie koszt swojej pracy oraz koszt dojazdu sprzętu ratowniczego oszacowali na 2 tysiące złotych. Najwięcej jednak stracił szpital. W tym przypadku koszty ewakuacji mogą sięgnąć nawet kilkuset tysięcy złotych.

Podczas akcji uszkodzone zostało drogie, specjalistyczne łóżko z OIOM-u. Trzeba było odłączyć stacje dializ i rezonans magnetyczny, odwoływano zabiegi planowe, zakontraktowane przez NFZ .

- A jak można wycenić stres oraz przerażenie pacjentów? - pyta retorycznie Rafał Fonferek-Szuca, zastępca dyrektora Pilskiego Szpitala Specjalistycznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski