Na wielkanocnym śniadaniu w Fundacji Pomocy Wzajemnej Barka przy ulicy św. Wincentego w Poznaniu zgromadzeni wypełnili całą aulę barkowego budynku. Ale taka frekwencja utrzymuje się tam od wielu lat. Śniadanie rozpoczęło się w niedzielę o godzinie 10.30, a przystąpili do niego potrzebujący oraz pracownicy fundacji.
Jak wyliczył głównodowodzący Barką Tomasz Sadowski było to już 23. spotkanie barkowców przy wielkanocnym jajku. Tu wielkanocnych potraw także nie zabrakło. Był nawet efektowny, duży baranek oraz ręcznie malowane pisanki.