Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Konsultacje społeczne na temat rewitalizacji śródmieścia

Anna Jarmuż
Konsultacje społeczne ws. śródmieścia odbywały się w Poznaniu w czerwonym autobusie
Konsultacje społeczne ws. śródmieścia odbywały się w Poznaniu w czerwonym autobusie Paweł Miecznik
Od dwóch dni na ulicach Poznania można zobaczyć czerwony londyński autobus. To nie atrakcja turystyczna, ale pomysł radnych komisji rewitalizacji Rady Miasta na przeprowadzenie konsultacji społecznych na temat śródmieścia. Poznanie opinii mieszkańców pomoże przeprowadzić społeczną debatę i opracować program naprawczy dla tego terenu.

Wyniki konsultacji poznamy na początku marca. Radni już teraz zdają sobie jednak sprawę, że czeka ich w najbliższym czasie wiele pracy.

CZYTAJ TEŻ:
POZNAŃ: DEPTAK NA ŻYDOWSKIEJ NA EURO 2012

- Problemów jest wiele - stwierdza Łukasz Mikuła, przewodniczący komisji polityki przestrzennej Rady Miasta. - W Poznaniu jest wiele zaniedbanych kamienic, które nie były konserwowane od czasów PRL-u. Ważnym zagadnieniem jest także kwestia porządku i bezpieczeństwa. Myślę, że należy popracować nad komunikacją. To nie tylko problem zbyt małej ilości parkingów, ale wydzielenia trasy tramwajowej. Na wielu ulicach, na przykład Dąbrowskiego, tramwaj stoi w korku razem z samochodami. Cały czas brakuje także miejsc zielonych i sportowo-rekreacyjnych.

Zdaniem radnych, rewitalizację należy rozpocząć od zmiany nastawienia ludzi.

- Z obawą obserwuję to, że ze śródmieścia znikają mieszkańcy, instytucje i handel - stwierdza Beata Urbańska, radna SLD. - Tzw. rewitalizacja miękka nie daje w tym przypadku efektów. Zamiast przeprowadzać kolejne szkolenia, warsztaty czy akcje typu "odmień swoje podwórko", należałoby zastanowić się nad przyczyną tego zjawiska. Musimy zatrzymać w śródmieściu przeciętnych mieszkańców.

A co na temat centrum, Wildy, Jeżyc i Łazarza myślą poznaniacy? Tego dowiemy się po zakończeniu konsultacji społecznych.
- Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni frekwencją. Pierwszego dnia zabrakło nam długopisów - żartuje Ryszard Necel z Instytutu Socjologii UAM, który prowadzi konsultacje. - Przychodzą do nas osoby młode i starsze. Nie są to przypadkowi przechodnie, ale ludzie, którzy chcą wyrazić swoją opinię - dodaje.

Socjologowie podkreślają, że zależy im na poznaniu zarówno minusów, jak i plusów badanych miejsc.

Ankiety można będzie wypełniać do czwartku, w godz. 12-17. Dziś konsultacyjny autobus pojawi się na rynku Łazarskim, a jutro na rynku Wildeckim.

Rozmowa z Mariuszem Wiśniewskim, przewodniczącym komisji rewitalizacji RM

Czemu służą trwające właśnie konsultacje społeczne?
Chcemy dowiedzieć się, co poznaniacy chcieliby w śródmieściu zmienić, a co zachować. Zależy nam na poznaniu zarówno minusów, jak i plusów Starego Miasta, Jeżyc, Wildy i Łazarza. Skonfrontujemy opinię mieszkańców z wiedzą, jaką posiadają urzędnicy. Taka subiektywna ocena często różni się od danych statystycznych. Wyniki konsultacji pomogą nam przygotować się do wiosennej debaty na temat śródmieścia, a potem opracować program naprawczy tego terenu.

Kiedy możemy się spodziewać zmian?

Debata na temat śródmieścia rozpocznie się 21 marca i potrwa do 29 maja. Do jesieni chcielibyśmy opracować konspekt, a rok później gotowy program rewitalizacji. Oczywiście wiele zależy od środków finansowych. Nie jest to jednak najważniejsze. O tym, że mieszkańcy czują się w śródmieściu dobrze decyduje wiele czynników, na które nie zawsze potrzeba dużych nakładów finansowych.

Skąd taka właśnie forma konsultacji - w autobusie?
Chcieliśmy w ten sposób przyciągnąć uwagę mieszkańców. Zależy nam, aby ankietę wypełniła jak największa liczba osób. Londyński autobus nie jest zbyt... poznański, ale budzi duże zainteresowanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski