Przed własną widownią wystąpił tym razem tylko MKS MOS Gniezno, który przegrał 22:38 z Aussie Latochą Tczew, najlepszym zespołem sezonu zasadniczego. Gnieźnianki próbowały podjąć w tym meczu walkę, udawało się to jednak tylko przez kilkanaście minut. Od stanu 6:6 przeciwniczki rzuciły cztery bramki z rzędu i już do końca kontrolowały wydarzenia na parkiecie.
Do przerwy gra była jeszcze wyrównana (14:18), ale początek drugiej odsłony rozwial wszelkie złudzenia miejscowych. Zawodniczki z Tczewa zdobyły osiem goli nie tracąc żadnego, powiększyły prowadzenie i w efekcie odniosły zdecydowane zwycięstwo.
Najsłabsza drużyna rozgrywek AZS AWF Volkswagen Poznań, gościła w Płocku, gdzie w bardzo ważnym spotkaniu uległa tamtejszemu AZS PWSZ Jutrzenka 23:36. Marzenia poznańskich akademiczek o wywiezieniu korzystnego rezultatu z Płocka prysnęły już w początkowej fazie spotkania. Po 22 minutach Jutrzenka prowadziła już różnicą 10 bramek, wyraźnie dominowała na parkiecie, nie pozostawiając złudzeń zespołowi ze stolicy Wielkopolski. W drugiej połowie poznanianki spisywały się nieco lepiej, ale o odrobieniu strat nie mogło być mowy. Porażka byłaby pewnie zresztą wyższa, gdyby nie fakt, że trener zespołu z Płocka oszczędzał podstawowe zawodniczki na turniej mistrzostw Polski juniorek.
Przegrała także Sparta Oborniki Wielkopolskie. Podopieczne trenera Tomasza Konitza uległy na wyjeździe Słupi Słupsk 21:31. Wiceliderki tabeli wygrały jak najbardziej zasłużenie. Słupszczanki zagrały bardzo dobrze, a wszelkie nadzieje odebrała podopiecznym Tomasza Konitza bramkarka Słupi Iwona Łoś, która między innymi obroniła pięć karnych.
Teraz cztery najlepsze drużyny - Aussie Latocha Sambor Tczew, Słupia Słupsk, Sparta Oborniki i UKS PCM Kościerzyna rywalizować będą o awans, pozostała trójka Jutrzenka Płock, MKS MOS Gniezno oraz AZS AWF Volkswagen Poznań - o pozostanie w pierwszej lidze. Grać się będzie systemem każdy z każdym mecz i rewanż. Zespoły zachowują dorobek z fazy zasadniczej.
Dla oborniczanek sezon praktycznie się skończył, bo opuścić pierwszej ligi nie mogą, a włączenie się do walki przynajmniej o premiowane barażami drugie miejsce wydaje się już nierealne.
- Będziemy walczyć, ale prawdę powiedziawszy musiałby zdarzyć się cud, żebyśmy powalczyły jeszcze o wyższą lokatę niż trzecia - przyznała zawodniczka Sparty Justyna Cieśla.
W grupie drużyn walczących o utrzymanie niemal beznadziejna jest już sytuacja poznańskich akademiczek. Do końca rozgrywek pozostało wprawdzie jeszcze sześć spotkań, ale pięć punktów straty do MKS MOS Gniezno to bardzo dużo.
MKS MOS Gniezno - Aussie Latocha Sambor Tczew 22:38 (14:18)
MKS MOS: Kowalczewska, Tarczyńska - Różańska 10, Jerzakowska 5, Burdzińska 3, Stachowiak 3, Szwedek 1, Dębicka 0, Łuczak 0, Podrzycka 0, Żabierek 0.
AZS PWSZ Jutrzenka Płock - AZS AWF Volkswagen Poznań 36:23 (20:9)
AZS AWF Volkswagen: Pawlak, Cierech - Wasiak 7, Łakomy 4, Matyja 4, Łyszczyk 3, Bartkowiak 2, Kwiecień 2, Duzowska 1, Karasiewicz 0, Król 0, Peda 0.
Słupia Słupsk - Sparta Oborniki Wlkp. 31:21 (14:8)
Sparta: Wozińska, Galczewska - Walkowiak 5, Cieśla 3, Gładecka 3, Szczęsna 3, Filoda 2, Kacprzak 2, Niedzielska 2, Borkowska 1, Kosmowska 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?