Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Giermaziak za pół roku na testach w F1!

Radosław Patroniak
Jakub Giermaziak i jego menadżer, Damian Raciniewski, nastawiają się w tym sezonie na zwycięstwo
Jakub Giermaziak i jego menadżer, Damian Raciniewski, nastawiają się w tym sezonie na zwycięstwo Bartłomiej Wutke
Pochodzący z Godurowa koło Gostynia Jakub Giermaziak w poprzednim roku zajął trzecie miejsce w cyklu wyścigów Porsche Supercup, będącym przedsionkiem Formuły 1. Rewelacyjna jazda zaowocowała zainteresowaniem jego osobą ze strony szefów teamów F1. Mówiło się, że być może już w tym sezonie zadebiutuje on w elicie kierowców. Okazuje się jednak, że nia ma drogi na skróty...

- Nie rzucamy słów na wiatr i testy Kuby w F1 staną się faktem. Najbardziej prawdopodobny termin to połowa września na torze Monza we Włoszech. Dokładne ustalenia będą znane na początku marca, bo wtedy spotkam się z właścicielami i dyrektorami teamów - tłumaczył Damian Raciniewski, menedżer Jakuba Giermaziaka.

CZYTAJ TEŻ:
JAKUB GIERMAZIAK WYSTARTUJE W FORMULE 1?

W stolicy Katalonii dojdzie też do nieformalnych rozmów. Kluczowe dla kariery naszego zawodnika może być złożenie mu propozycji przez team ART Grand Prix, startujący w F3 i GP 2. - Ten człowiek jest menedżerem czterech znanych kierowców, w tym również jeżdżącego w Ferrari Felipe Massy. Z 26 zawodników w F1 aż 13. najpierw reprezentowało barwy ART. To daje sporo do myślenia - dodał Raciniewski.

Nie uważa on, że kolejny sezon w Porsche Supercup to porażka dla Giermaziaka. - Kuba pojedzie trzeci sezon w Porsche, ale będzie miał 20. dni testowtych w GP2. Z tym bagażem za rok wejdzie do bardziej prestiżowego cyklu, a za dwa lata zasiądzie pewnie za bolidem F1, ale nie jako nowicjusz, tylko jako w pełni ukształtowany kierowca. W tymświatku nie można robić czegoś na siłę ipochopnie -przekonywał menedżer niespełna 22-letniego zawodnika.

Trzecie miejsce w Porsche Supercup zobowiązuje Giermaziaka do walki o zwycięstwo w całym cyklu. - Takie są też oczekiwania głównego sponsora teamu Verva Racing Team, czyli firmy Orlen. Zresztą sam Kuba nie jest minimalistą i stawia sprawę jasno. Interesuje go tylko zwycięstwo. Drugim kierowcą w teamie będzie Polak. Zgłosiło się 24. kandydatów. Po wstępnej selekcji na testy do Barcelony poleci co najwyżej pięciu. Nie wiadomo jednak jak będzie z pogodą. Na razie aura nas nie rozpieszcza, a trzeba pamiętać, że poniżej 3 stopni Celsjusza nie można wyjeżdżać na tor, bo przy niskiej temperaturze pękają opony i testy w niesprzyjających warunkach mogą skończyć się katastrofą - zauważył Raciniewski.

Jest on też szefem Verva Racing Team, teamu który ma roczny budżet w granicach 2 mln zł. Można go zwiększać, ale i tak dodatkowe środki nie pójdą na dopracowanie silnika czy nadwozia samochodu.

- W Porsche Supercup wszystkie pojazdy są identyczne. Każda poprawka teamu może skończyć się dyskwalifikacją, więc tak naprawdę szanse zawodnika można zwiększyć jedynie poprzez ustawienie fotela. Gdyby ktoś wpadł na pomysł majsterkowania przy silniku, to szybko wybiją mu to z głowy sędziowie i kontrola techniczna. Ta ostatnia jest bardzo rygorystyczna. Byliśmy już świadkami nawet takich sytuacji, że samochód Kuby dzień po wyścigu był plombowany i przewożony do laboratorium w Stuttgarcie. Na manipulacje w Porsche Supercup nikt sobie więc nie może pozwolić - tłumaczył menedżer naszego kierowcy.

W tym sezonie starty rozpocznie on w dniach 21-22 kwietnia w Bahrajnie. Tam też będzie od marca testował swój samochód. Rywalizacja w Porsche Supercup zakończy się po dziesięciu rundach we wrześniu na Monzie. W stawce zawodników nie będzie zbyt wielu nazwisk, ale zwłaszcza włoscy debiutanci mogą namieszać w czołówce.

- Kuba nie może się już doczekać pierwszego występu. Wyścigi to przecież jego całe życie. Obecnie pracuje w siłowni nad kondycją, ale tak naprawdę myślami jest już przy pierwszej eliminacji - zakończył Damian Raciniewski.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski