Poznań: Kontenery nie nadają się do mieszkania?

- Nasze wątpliwości pojawiły się już kilka dni wcześniej, podczas przeglądania dokumentacji tych budynków - mówi Paweł Łukaszewski, szef poznańskiego PINB-u. - Niestety, potwierdziły się w terenie. Budynki, które przeznaczone są na pobyt ludzi należy chronić przed napływem zimnego powietrza z zewnątrz. Rolę ochronną spełniać może przedsionek lub kurtyna powietrzna, taka jak montowane są w sklepach. W kontenerach niczego takiego nie ma.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
My-Poznaniacy krytykują ZKZL
Poznań: Anarchiści zablokowali ZKZL [ZDJĘCIA]

PINB ma także zastrzeżenia do wentylacji - w ścianie łazienki jest dziura, a od wewnątrz i z zewnątrz zamontowano kratkę. Powinien być kominek, rura wyciągnięta nad dach pawilonu.

W części kuchennej jest wentylator elektryczny. Inspektorzy twierdzą, że powinna być wentylacja grawitacyjna, czyli kominek taki, jak w łazience. Bo co zrobi lokator, gdy zabraknie prądu?

Najpoważniejszy jednak zarzut dotyczy tzw. współczynnika przenikania ciepła. Znaczy to tyle, że ściany budynku powinny porządnie chronić jego wnętrze przed wyziębieniem.

- Tu współczynnik jest wyższy, bo 0,33, niż powinien być, czyli 0,3 - mówi inspektor i tłumaczy, że wyższy współczynnik oznacza "zimniejsze" ściany. -A ściana ma być z takiego materiału, by utrata ciepła była jak najmniejsza- dodaje. - W prawie budowlanym nie ma osobnej kategorii budynków kontenerowych czy tymczasowych. Jeśli mają tam mieszkać ludzie pawilony muszą spełniać określone warunki- podkreśla P. Łukaszewski.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznań: Zatruwał życie lokatorom i wciąż mieszka
Poznań: Mieszkańcy boją się swojego sąsiada
Poznań: Trudny lokator musi się liczyć z eksmisją

Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych już w czasie kontroli wycofał wniosek o pozwolenie o użytkowanie. Okazuje się, że kominki wentylacyjne to nie problem, a i koszt nieduży. Niemal podobnie sprawa może się mieć z kurtynami nawiewającymi ciepłe powietrze przy wejściu, które trzeba by zamontować w każdym z dziesięciu kontenerów. Co ze ścianami?

- Otrzymaliśmy od nadzoru budowlanego pewne wytyczne zobowiązujące nas do sprawdzenia grubości ścian i ich parametrów izolacyjnych. W tej sprawie kontaktujemy się z projektantem - tłumaczy Magdalena Gościńska z ZKZL. Mimo niedawnych zapowiedzi dyrektora ZKZL-u, lokatorzy na razie nie zamieszkają w kontenerach.

- Pytałem prezydenta, czy wszystko sprawdzono i czy nadają się do zamieszkania. Odpowiedział, że tak - mówi Tomasz Lewandowski z SLD, radny.- Od początku protestowałem przeciw temu pomysłowi, bo uważałem to za nieludzkie. Dyrektor Pucek wolał odgrywać rolę szeryfa niż podjąć decyzję o innym wykorzystaniu kontenerów, na przykład przy Orlikach. Mówię to z satysfakcją, a z drugiej strony ze smutkiem, bo zabrakło zdrowego rozsądku.

- Ktoś wreszcie odważył się dać krytyczną odpowiedź mimo lokalnych koterii - komentuje Marek Piekarski, anarchista.- Liczymy, że władza się opamięta zanim dojdzie do tragedii!