Poznań: Gimnazjum nr 57. Kto chce jego śmierci?

Takie rozwiązanie poparła wczoraj komisja oświaty Rady Miasta. Opowiedziała się za tym również Rada Osiedla Grunwald Północ. Jej przewodnicząca Kazimiera Matysiak odczytała nawet uchwałę, w której rada osiedla jest przeciwna połączeniu Gimnazjum nr 57 z ZSG-D i opowiada się za przyłączeniem szkoły z Gimnazjum nr 56.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poznań: Miller na ratunek gimnazjum? [GALERIA ZDJĘĆ]
Poznań: Radni z komisji oświaty o likwidacji szkół [ZDJĘCIA Z KOMISJI]

Ta decyzja nie wzięła się z sufitu. Wsparło ją 140 podpisów rodziców uczniów z Gimnazjum nr 57. Zostały one dołączone do tej uchwały co K. Matysiak zademonstrowała.

I tu pojawia się problem, ponieważ wykorzystanie tych podpisów jest manipulacją. "Głos" jest w posiadaniu pisma Rady Rodziców z 5 grudnia 2011 r. skierowanego do wydziału oświaty, pod którym widnieje tych 140 podpisów. Istotnie, rodzice są przeciwni włączeniu do ZSG-D i jednocześnie przekonują, wymieniając sukcesy oraz osiągnięcia szkoły, że placówka powinna nadal funkcjonować samodzielnie. Nie ma w tym piśmie nawet słowa o Gimnazjum nr 56.

- Na początku, w listopadzie przeraziliśmy się informacją o połączeniu z ZSG-D - przyznaje Katarzyna Augustyn, nauczycielka w Gimnazjum nr 57. Później jednak grono pedagogiczne i Rada Rodziców, gdy dotarło do nich, że nie mogą istnieć, jako samodzielna szkoła, porozumieli się Z ZSG-D. Rada Rodziców przyjęła w tej kwestii stanowisko. Zostało ono dostarczone radzie osiedla. Ale rada nie zmieniła uchwały. Dlaczego?

Przypomnijmy, że włączenie Gimnazjum nr 57 do ZSG-D rekomendował w grudniu prezydent Ryszard Grobelny, a wcześniej jego zastępca Sławomir Hinc. Teraz jednak prezydent zmienił zdanie, choć wiedział, że obie szkoły się porozumiały. Ostateczna decyzja w sprawie przyszłości "57" zapadnie na wtorkowej sesji Rada Miast. Zajmie się też projektem uchwały o likwidacji Zespołu Szkół Specjalnych nr 107. Ten jednak pomysł komisja oświaty zaopiniowała negatywnie.

- Ta szkoła nie powinna być zlikwidowana - uważa Przemysław Alexandrowicz, radny PiS. - Trzeba dać jej szansę odbudowania się po latach zapaści pod poprzednim kierownictwem.

Zdaniem Marka Sternal-skiego, szefa klubu radnych PO, należy w niej wdrożyć program edukacyjny i rehabilitacyjny, który obejmie uczniów oraz przedszkolaków, a także jeszcze młodsze dzieci.

- Potrzebna jest całościowa oferta w zakresie szkolnictwa specjalnego - dodaje Przemysław Foligowski.

Radni z komisji oświaty nie zgodzili się także na połączenie Gimnazjum nr 60 z Ogrodem Jordanowskim nr 2. Poparli natomiast pomysł likwidacji Gimnazjum nr 24. Nie zajęli się sprawą Przedszkola nr 41 przy Bluszczowej, bo prezydent wycofał projekt uchwały w tej sprawie. Istnieje bowiem szansa znalezienia rozwiązania, które będzie satysfakcjonowało rodziców przedszkolaków.