W Poznaniu sypnęło śniegiem, ale tym sztucznym. Dzięki temu, że w ostatnich dniach było mroźno, możliwe okazało się w końcu uruchomienie armatek, które naśnieżają stok Malta Ski.
- Dzięki utrzymującym się ujemnym temperaturom naśnieżanie będzie kontynuowane co pozwoli zapewnić optymalne warunki do jazdy na nartach i snowboardzie na stoku - mówi Ewa Lewandowska z Malta Ski.