Termin akcji: środowy późny wieczór. W Poznaniu akurat trwają międzynarodowe targi. W "hoteliku" na osiedlu Bajkowym jest więc (oprócz sześciu prostytutek, Polek) sporo zagranicznych gości, między innymi ze Stanów Zjednoczonych, Danii, Holandii, Niemiec. Jeden z nich zdążył zapłacić, ale z usług nie skorzystał... Przeszkodzili mu mundurowi.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poznań: Ostatnia agencja towarzyska zlikwidowana
- Zatrzymane zostały trzy osoby: małżeństwo, które prowadziło lokal oraz ochroniarz - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Usłyszeli oni zarzuty czerpania korzyści z prostytucji i umożliwiania kobietom świadczenia usług seksualnych. Znajdują się pod dozorem. Za umożliwianie prowadzenia prostytucji i czerpanie korzyści z cudzego nierządu grozi do 3 lat więzienia.
Jak mówią policjanci, gdy weszli do budynku w pomieszczeniach trwał remont - ich zdaniem właściciele chcieli poprawić warunki lokalowe przed najazdem kibiców-klientów. Nie byłoby w tym zresztą nic dziwnego, bo duże imprezy zawsze wiążą się z popytem na usługi seksualne.
- Do Poznania może przyjechać wiele prostytutek i kibiców, którzy będą chcieli skorzystać z ich usług - twierdzi Stanisław Zakrzewski, politologa zajmujący się problemami patologii społecznych. - Agencje towarzyskie są zorganizowane lepiej niż wielkie firmy a ich klientom i właścicielom zazwyczaj zależy na zachowaniu pełnej anonimowości. Usługi seksualne będą świadczone w klubach lub mieszkaniach prywatnych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poznań: Klub nocny zamknięty. Alfonsi zatrzymani. Klienci też
Poznań: Policja zatrzymała parę prowadzącą agencję towarzyską
W rozmowie z "Głosem Wielkopolskim", kilka dni temu, przedstawiciel Nany twierdził jednak, że jest zbyt wcześnie, by przygotowywać się do Euro 2012. Niemniej coś musi być na rzeczy. Świeżo wyremontowane pomieszczenia znaleźli policjanci w likwidowanym kilka miesięcy temu S-Studio. Gołym okiem można zobaczyć, jak rozbudowuje się znany "hotel" w Baranowie (na razie nieczynny - jak zaznacza policja). Według kryminalnych bowiem Nana była ostatnim klubem tego rodzaju, działającym w Poznaniu. - Ale z pewnością będą powstawać nowe - komentują funkcjonariusze. - To intratny "biznes".
Sprawdziliśmy kto przygotowuje się do Euro 2012. Wszystko wskazuje na to, że Włosi, Chorwaci i Irlandczycy, którzy odwiedzą Poznań będą mogli liczyć na emocje nie tylko podczas meczów przy Bułgarskiej.
- Zorganizujemy wieczory tematyczne związane z krajami, których reprezentacje będą rozgrywały w naszym mieście mecze fazy grupowej - mówi Daniel Wylegała z night klubu Pruderia. - Kibice, którzy nas odwiedzą mogą liczyć na rabaty i specjalne pokazy taneczne. Zapewnimy im gorącą atmosferą i niezapomniane wspomnienia - dodaje.
Także "panie do towarzystwa" spodziewają się większej liczby klientów. Prostytutki, w przeciwieństwie do klubów, planują jednak podniesienie opłat za swoje usługi.
- Klienci będą przecież płacić w euro - tłumaczy nam jedna z nich. I dodaje: - Opłata może być wyższa nawet o 50 procent.
Kibice muszą też liczyć się z większymi wydatkami, jeżeli chcieliby zaprosić prostytutkę do klubu czy restauracji.
- Cena za godzinę "towarzystwa" to około 230 złotych - mówi nam jedna z kobiet trudniących się najstarszym zawodem świata. - Nie ma mowy o żadnych rabatach. Na Euro 2012 będziemy miały tak dużo pracy, że chętni i tak się znajdą - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?