Adele, Metallica, Rihanna? Kto zagra w Poznaniu? [ZDJĘCIA, FILMY]

Czytaj także:
Koncertu Poznań dla Ziemi nie będzie! Gwiazdy za drogie
Ethno Port 2012: Znamy gwiazdy! [FILM]

Od wtorku można kupować bilety na wrześniowy koncert brytyjskiego zespołu Coldplay na warszawskim Stadionie Narodowym. To na razie jedyne zaplanowane na ten rok wydarzenie pozasportowe na arenach Euro 2012. Jeśli mają one służyć nie tylko kibicom, ich zarządcy powinni w końcu dostrzec muzyczne gwiazdy.

W maju, po zakończeniu rozgrywek polskiej Ekstraklasy stadiony w Poznaniu, Gdańsku, Wrocławiu i Warszawie przejdą pod zarząd europejskiej federacji piłkarskiej UEFA. Jej przedstawiciele zakończą pracę w Poznaniu już 22 czerwca - cztery dni po ostatnim rozegranym w Poznaniu meczu mistrzostw. Oznacza to, że od początku lipca przy Bułgarskiej może odbyć się niejedno duże wydarzenie. Z kim w roli głównej?

Z puli koncertowych pewniaków odpadli już Coldplay i Bruce Springsteen, a także Red Hot Chili Peppers i Bjork, które będą gwiazdami festiwali Impact (Warszawa) i Open’er (Gdynia). - Festiwale, aby zachować swój wyjątkowy klimat, różnorodność, wielość scen i innych aktywności muszą pozostać w przestrzeniach otwartych typu lotnisko - uważa Mikołaj Ziółkowski z firmy Alter Art, organizującej Open’era i festiwale w Krakowie (Coke i Burn Selector). - Nowo wybudowane stadiony będą najlepszą przestrzenią. dla wielkich koncertów pojedynczych gwiazd - uważa Ziółkowski.

Od lat najbardziej łakomy kąsek dla fanów w każdym wieku to Paul McCartney.

Tym razem jest coś na rzeczy - 6 lutego ex-Beatles wydaje nowy album "Kisses On The Bottom", a na swej stronie www wzywa, byśmy uważnie śledzili jego koncertowy kalendarz na 2012.

Zwiastujące koncerty zapowiedzi nowych płyt opublikowały też legenda heavy-metalu Metallica - jej muzycy chcą wrócić do repertuaru nawiązującego ze słynnego "Czarnego albumu" sprzed ponad 20 lat.

Swój powrót zapowiedzieli także rockmani z Van Halen, którzy na powrót przygarnęli swego pierwszego wokalistę Davida Lee Roth i na razie zaplanowali tylko koncertową wiosnę w Ameryce Północnej. Ten sam scenariusz planowali Black Sabbath z Ozzy Osbournem, ale plany trasy koncertowej po wydaniu nowych utworów mogą spalić na panewce: wczoraj ogłoszono, że założyciel zespołu Tony Iommi zmaga się z rakiem. Idealną okazję do powrotu na scenę mają też inni weterani: 50. Rocznicę działalności być może zechcą świętować z fanami The Rolling Stones i Beach Boys.

Niestrudzenie koncertuje także Roger Waters - na jego show popyt w Polsce jest ciągle wielki, o czym świadczą 2 wyprzedane koncerty w łódzkiej Atlas Arenie w kwietniu 2011 roku. Jego koncertowy terminarz kończy się w lipcu w Kanadzie - pytanie czy artysta wróci do rodzinnej Europy tylko na odpoczynek, czy na kolejne występy.

Wszyscy wymienieni wyżej wykonawcy mają wierną widownię, ale i długi sceniczny staż, podobnie jak Madonna, kolejna kandydatka na gwiazdę polskich stadionów oraz U2, najbardziej dochodowy - według rankingu portalu Pollstar za rok 2011 - wykonawca koncertowy świata. Ale czemuż się dziwić, skoro młodsze gwiazdy trafiają do coraz bardziej niszowej widowni?

Na kilkadziesiąt tysięcy widzów z niedawnych debiutantów mogłaby w Polsce liczyć jedynie Adele, ale jej niedawne kłopoty z krtanią mogą uniemożliwić jej śpiewanie. Niedawno wydane DVD z koncertu w Royal Albert Hall pokazuje, że byłoby czego żałować.

Z młodszych rockmanów potencjał stadionowy mają Kings Of Leon (plany jeszcze nieujawnione) i Pearl Jam (będą latem w Europie, po 10 lipca wolne terminy), fanów rapu przyciągnąłby duet Jay-Z & Kanye West (trasa w przygotowaniu), a z gwiazd pop Rihanna, która 8 lipca zaśpiewa w londyńskim Hyde Parku, czyli do Europy na pewno w interesującym nas czasie się wybiera.

Operatorzy stadionów nie wypowiadają się o szansach na tę czy inną atrakcję - wszystko i tak zależy od dużych agencji koncertowych, które z wieloma wykonawcami mają kontrakty na wyłączność. I tu jest problem: organizacji jakiegokolwiek wydarzenia w Poznaniu nie planuje w tym roku Alter Art, Live Nation koncentruje się na warszawskim Narodowym, współpracę wyklucza też poznańska agencja Go Ahead. - Aktualne stawki wynajmu stadionu - przynajmniej według doniesień medialnych - nie zachęcają do tego, by podejmować jakiekolwiek próby wykorzystania go w sposób inny od jego codziennego, sportowego przeznaczenia - mówi otwarcie Tomasz Waśko z Go Ahead. Ofertę dużego muzycznego projektu przedstawiła miastu fundacja Malta, ale według Anny Reichel, rzeczniczki festiwalu Malta, "stadion mógłby być jego areną główną, ale nie wyłączną".

Bogdan Gleinert, prezes spółki Marcelin Management, będącej operatorem Stadionu Miejskiego w Poznaniu przyznaje, że na razie nie prowadził konkretnych rozmów w tej sprawie. - Pozyskanie partnera w postaci na przykład agencji koncertowej, będzie jednym z priorytetów - zapewnia Gleinert.

Zarówno prezydent Ryszard Grobelny, jak i dyrektor Biura Promocji Miasta Łukasz Goździor deklarują, że są zainteresowani koncertem, ale nie deklarują jasno, że miałby się on odbyć na stadionie. Bliższa jest perspektywa dużego wydarzenia muzycznego na… Placu Wolności. - Istnieje plan koncertu na inaugurację strefy kibica przed Euro 2012. Zależy to jednak od zgody radnych - mówi "Głosowi" Anna Szpytko z Urzędu Miasta Poznania.

Samo honorarium dla supergwiazdy to 1-2 milionów dolarów i sama sprzedaż biletów może go nie zbilansować. Z drugiej strony zainwestowana przez miasto w koncert kwota zwróci się jego mieszkańcom - obecność kilkudziesięciu tysięcy osób przełoży się na bilans hoteli, restauracji ale i drobnych przedsiębiorców, na przykład właścicieli taksówek.

- Jeśli miasto nie będzie inspiratorem takich wydarzeń, to czeka je przeciętność - uważa Janusz Stefański z Agencji Prestige MJM, mającej na koncie organizację występu Roda Stewarta w Toruniu. - Mam wrażenie, że na razie Euro 2012 przesłania operatorom wszystkie działania, ale kto pierwszy się obudzi z piłkarskiego letargu, ten wiele wygra - dodaje.

Tyle, że ów letarg nie dotyczy wszystkich. Prezes Narodowego Centrum Sportu w Warszawie Rafał Kapler zadeklarował, że obok Coldplay w 2012 roku na Stadionie Narodowym w stolicy odbędą jeszcze co najmniej 4 imprezy muzyczne. Wygląda więc na to, że koncertowe karty, choć jeszcze nie odkryte, w dużej mierze są już rozdane.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected].