Trener Maciej Skorża zdaje sobie sprawę, że o awans do kolejnej rundy eliminacji Ligi Mistrzów będzie piekielnie trudno, jednak mimo to nie zamierza eksperymentować ze składem.
- W poprzednią środę nie pomogliśmy szczęściu. Teraz pojedziemy do Bazylei z nastawieniem, że chcemy strzelać bramki i wygrać. Zobaczymy na co to wystarczy. To jest ciekawe doświadczenie i absolutnie nie zamierzam oszczędzać zawodników i traktować tego meczu w kategoriach, że już nie mamy szans i wystawić rezerwowych. Wystawimy najsilniejszy skład, będziemy walczyli o zwycięstwo i o to, by mieć jeszcze szanse na awans - twierdzi trener Maciej Skorża.
Wiadomo, że sztab szkoleniowy nie może skorzystać z kontuzjowanych Paulusa Arajuuriego i Dawida Kownackiego. Ten drugi prawdopodobnie już pod koniec tygodnia wróci do treningów na pełnych obrotach.
SPRAWDŹ NOWĄ STRONĘ GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO! KLIKNIJ!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
