Wielkopolanie pamiętają o stanie wojennym [ZDJĘCIA]

Czytaj także:
Stan wojenny. 30 lat
Stan wojenny: Twórczość internowanych. Zobacz! [ZDJĘCIA]
Stan wojenny: Zdjęcia robione z ukrycia. Zobacz! [GALERIA]
ZOMO znienawidzony symbol stanu wojennego [ZDJĘCIA]

- Wychodziłem wieczorem z zarządu regionu, kiedy przybiegł młody człowiek, mówiąc, że w mieście dzieje się coś ważnego. O północy było już wiadomo. Do mieszkania, w którym przebywałem, wpadli funkcjonariusze. Powalili mnie na podłogę, skuli kajdankami i bosego wynieśli do radiowozu - tak wydarzenia sprzed 30 lat relacjonuje Julian Zydorek, legendarny działacz wielkopolskiego podziemia z "Solidarności".

We wtorek odebrał z rąk wojewody wielkopolskiego Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce. Czternastu innych działaczy "S" za zasługi dla regionu otrzymało od marszałka województwa honorowe odznaki.

Główne obchody 30. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego odbyły się w stolicy Wielkopolski pod Pomnikiem Ofiar Poznańskiego Czerwca 1956. Poprzedziła je msza św. w kościele o.o. Dominikanów, której przewodził bp Zdzisław Fortuniak. Później uczestnicy przeszli na plac A. Mickiewicza. Mimo padającego deszczu, zgromadziło się tam ponad sto osób. Byli wśród nich ludzie starsi, młodzież, władze miasta i regionu, przedstawiciele związków zawodowych, licznych organizacji oraz kibice Lecha Poznań, którzy odpalili 13 rac.

- Największą zbrodnią tamtego czasu nie było tylko to, że zabijano, internowano i prześladowano, ale nade wszystko to, że próbowano odebrać Polakom godność i nadzieję na wolność - mówił Jarosław Lange, szef wielkopolskiej "Solidarności". - To, że żyjemy dziś w wolnym kraju, zawdzięczamy ludziom, którzy wtedy się nie ugięli.

Ku ich czci członkowie Niezależnego Zrzeszenia Studentów UAM ułożyli ze zniczy napis "NZS - pamiętamy".

W dniu rocznicy nie obyło się jednak bez incydentów. O północy z poniedziałku na wtorek zorganizowano dwie uroczystości. Pod pomnikiem na pl. Mickiewicza zgromadzili się m.in. sympatycy PiS, Nowi Republikanie i ONR. Były transparenty upamiętniające 13 grudnia 1981, krytykujące W. Jaruzelskiego, a także obecny rząd. Przyniesiono też portrety Lecha i Marii Kaczyńskich. Przed uroczystością doszło do przepychanek między zgłoszoną manifestacją a grupą zamaskowanych mężczyzn. Interweniowała policja. Z kolei przy kamieniu upamiętniającym śmierć Piotra Majchrzaka uroczystość zorganizowało Stowarzyszenie Młodzi Demokraci.

Rocznicowe uroczystości odbywały się w całej Wielkopolsce. Przed zakładem karnym we Wronkach odsłonięto tablicę informującą, że 30 lat temu był tam tzw. ośrodek odosobnienia. Z kolei na rynku w Jarocinie pokazano, jak wyglądało wtedy miasto. Można było zobaczyć m.in. funkcjonariuszy ZOMO przy koksownikach i słupy z treścią dekretu. Na telebimie wyświetlono przemówienie gen. Jaruzelskiego.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]