– Okazało się, że informacje o 40 rowerach już były ogłaszane i w takiej sytuacji nie ma możliwości prawnych zrobić tego ponownie. Są to rowery, które trafiły do biura w latach 2008 – 2010 i teraz sąd musi zdecydować, czy staną się własnością Skarbu Państwa, czy gminy – mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydenta Łodzi.
Wbrew zapowiedziom, wykazowi zagubionych rowerów nie towarzyszą ich fotografie, bo na ich podstawie każdy mógłby opisać upatrzony rower, podając się za jego właściciela.
Osoby, które chcą odzyskać swój jednoślad, powinny zgłosić się do Biura Rzeczy Znalezionych przy ul. Piotrkowskiej 153, tel. (42) 638 57 34. Wkrótce na stronę urzędu trafi także spis pozostałych przedmiotów przechowywanych w magazynie – laptopów, telefonów komórkowych, walizek, wózków inwalidzkich i dziecięcych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice