O sprawie informowaliśmy w czerwcu tego roku. PZU Życie odmówiło wypłaty odszkodowania swoim klientom za przebyty zawał serca, bo w zapisie EKG nie było tzw. załamka Q.
CZYTAJ TEŻ:
PZU nie daje odszkodowań za zawał serca!
Jak PZU Życie unika wypłaty odszkodowań
Złote ubezpieczenia
Według ubezpieczyciela brak załamka świadczył o tym, że przebyty zawał w rzeczywistości nie był zawałem. Innego zdania są z kolei kardiolodzy. Według nich nie każdy zawał charakteryzuje się wspomnianym załamkiem. I dlatego część klientów PZU Życie zdecydowała się oddać sprawę do sądu.
Zrobili to za pośrednictwem portalu internetowego zbiorowepozwy.org.
Wśród nich jest Waldemar Runowski z Poznania. W 2009 roku przeszedł zawał serca. Był ubezpieczony, ale nie dostał pieniędzy. Teraz ma nadzieję, że skoro sprawa trafiła na wokandę, uda mu się odzyskać należne odszkodowanie.
- Byłem ubezpieczony również na wypadek zawału serca - mówi Waldemar Runowski. - Płaciłem więc za coś, czego nie ma. Nie może tak być, że ubezpieczyciel pobiera pieniądze, a później interpretuje rzeczywistość na własną korzyść.
Decyzja warszawskiego sądu oznacza, że do przyjętych już 15 pozwów, dodane zostaną nowe. Ile? Jeszcze nie wiadomo.
- Wpłynęło do nas około 300 próśb z całej Polski - tłumaczy Patryk Porębski z portalu zbiorowepozwy.org. - Teraz musimy je zweryfikować i te, które są zasadne. Część pochodzi z Wielkopolski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
