18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Dłużnicy zaczynają płacić za mieszkania

Beata Marcińczyk
Jarosław Pucek: - Na konto wpłynęły czynsze i zaległości
Jarosław Pucek: - Na konto wpłynęły czynsze i zaległości Marek Zakrzewski
Kilkadziesiąt tysięcy złotych w zwykłej, supermarketowej reklamówce przyniosła do jednego z Biur Obsługi Mieszkańca MPGM, czyli firmy zarządzającej mieszkaniami komunalnymi, lokatorka, która chciała spłacić dług.

O sprawie napisała "Gazeta Wyborcza". Plastikową torbę kobieta trzymała mocno pod pachą, ale gdy wyjawiła, co w niej ma w biurze zrobiło się nerwowo.

CZYTAJ TEŻ:
JAROSŁAW PUCEK: NIE WYCOFAM SIĘ Z KONTENERÓW I EKSMISJI
ZKZL szuka u siebie agenta anarchistów
Rozbrat usunął listę eksmitowanych. ZKZL zgłasza sprawę do prokuratury

- Powiedzieliśmy tej pani, że nie może długu spłacić u nas, że musi to zrobić w banku. Dla jej bezpieczeństwa poprosiłem pracownika, by jej towarzyszył - mówi kierownik BOM-u.

To nie jedyna osoba, która w ostatnich tygodniach chciała spłacić zadłużenie w gotówce.

- Jeden z lokatorów "od ręki" zapłacił trzydzieści tysięcy złotych złotych - mówi Jarosław Pucek, dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych.- Pięciu innych najemców złożyło oświadczenia, że spłacą zadłużenie w ratach.

Do dyrektora zgłosił się też mężczyzna, który powierzył rachunki żonie. Gdy wizja eksmisji zawisła nad rodziną kobieta przyznała, że nie płaciła czynszu. Małżonek przyszedł do ZKZL, by zapewnić, że jest w stanie spłacić długi. Zdziwił się jednak bardzo, gdy okazało się, że nie chodzi o kilkanaście tysięcy złotych, ale o ponad sto!

"Moda" na spłacanie długów to efekt zdecydowanej polityki miasta. ZKZL od kilku tygodni eksmituje największych dłużników - na bruk.

Polityka ta nie podoba się m.in. działaczom stowarzyszenia My-Poznaniacy.

- Przykład kobiety z reklamówką - ocenia Lech Mergler z My-Poznaniacy. - Pewnie bywa i tak, że tam gdzie ludzie mieli pieniądze, a groźba eksmisji stała się realna, teraz następuje spłata. Nie można jednak odczytywać tego, że każdy kto ma dług ma także schowaną gdzieś reklamówkę z uzbieranymi czynszami. Jestem przekonany, że większość lokatorów nie płaci czynszu z biedy i ubóstwa, a nie cwaniactwa - mówi.

Wizja eksmisji z mieszkania, jak się okazuje, spełnia jednak rolę skutecznego "straszaka". Do czerwca tego roku zadłużenie spłaciło aż 70 osób, którym ZKZL wypowiedział umowę najmu. To tyle samo, ile spłaciło zaległości w całym 2010 roku.

- W piątek księgowa poinformowała mnie, że po raz pierwszy od kilku lat odnotowała ponad 100 procent wpływów z tytułu miesięcznego czynszu - mówi J. Pucek. - To znak, że wpłynęły także zaległości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski