Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Półwiejska w rankingu najdroższych ulic

Agnieszka Świderska
- Półwiejską widzę inną - mówi Ewa Tomczak, właścicielka kawiarni "Milano". - Ona zasłużyła sobie na styl, nie na bylejakość.
- Półwiejską widzę inną - mówi Ewa Tomczak, właścicielka kawiarni "Milano". - Ona zasłużyła sobie na styl, nie na bylejakość. Grzegorz Dembiński
Chociaż trudno uwierzyć, że ulica Półwiejska ma cokolwiek wspólnego z nowojorską 5th Avenue czy paryskimi Avenue des Champs Elysees, to jednak razem z nimi trafia co roku do prestiżowego rankingu najdroższych ulic na świecie. Tak jest i tym razem.

Ranking opracowała amerykańska firma doradcza Cushman & Wakefield na podstawie wysokości czynszu, który najemcy płacą rocznie za metr kwadratowy w najlepszych 278 lokalizacjach handlowych na świecie. W przypadku Poznania i Półwiejskiej było to 696 euro.

- Najdroższe ulice kojarzą się z czymś ekskluzywnym, luksusowym - mówi pani Małgorzata ze sklepu jubilerskiego "Opal". - To są ulice, po których spaceruje się chociażby dla samej przyjemności oglądania na wystawach kolekcji najlepszych projektantów, wąchania najdroższych perfum i podziwiania pięknej biżuterii. Półwiejska z chińskimi klapkami i odpustowymi wiatraczkami w żaden sposób do tego obrazu nie pasuje.

CZYTAJ TEŻ:
POZNAŃ: BĘDZIE TRAMWAJ Z ŁAZARZA NA PÓŁWIEJSKĄ?

Podobnego zdania jest Ewa Tomczak, która od 15 lat prowadzi na deptaku kawiarnię "Milano". Z
lodami, owocowymi koktajlami i mrożoną kawą wyszła w tym roku na zewnątrz.

- Najchętniej zostałabym w środku, ale nie miałam wyboru, bo wszyscy wyszli na zewnątrz - tłumaczy właścicielka "Milano". - To ZDM popsuł tę ulicę, wydając zezwolenie na zastawianie deptaku straganami. I gdyby był jeszcze w tym wszystkim jakiś ład, ale to przypomina jakiś kiepski jarmark.

- Kiedyś już tak było - przypomina pani Małgorzata. - W połowie lat osiemdziesiątych Półwiejska była zastawiona polowymi łóżkami. Teraz znowu zaczyna ją przypominać, tyle że towar nie jest już na łóżkach, tylko na stojakach.

Inna Półwiejska marzy się również Alinie Kaganek.

- Czynne do późnych godzin dobre sklepy sąsiadujące z małymi restauracjami - mówi poznanianka. - Zamiast obskurnych straganów - stoliczki z markizami, i przede wszystkim więcej zieleni, ławeczek i oświetlenia. Teraz ta ulica nie ma żadnego charakteru i z jednej skrajności popada w drugą. - Nie wytrzymuje porównania z ulicami, którymi się chodzi po europejskich miastach - dodaje Ewa Tomczak. - Jest w niej jakaś bylejakość. Gdybym mogła ją wymyślić na nowo, to bym chciała, żeby przypominała plac Wolności z lat dwudziestych.

Pełna skrajności Półwiejska podoba się natomiast młodym.

- Niczego bym na niej nie zmieniała - mówi Marta Szott. - Nawet te stragany po coś tu są. Mają tani towar, który przyciąga ludzi. To jedyna ulica w mieście, którą codziennie chcę się przejść. I ubieram się też tylko na Półwiejskiej.

- Warto pamiętać, że deptak ponownie zaczął tętnić życiem po otworzeniu Starego Browaru - mówi Grzegorz Bibro, koordynator ds. PR w Starym Browarze. - Dodatkowo dzięki licznym wyróżnieniom Stary Browar cały czas promuje Poznań i Polskę poza granicami, będąc jednocześnie atrakcją turystyczną, która przyciąga gości z różnych stron świata.

Czy jednak z Półwiejskiej zapamiętają coś więcej niż tylko Stary Browar?

Pierwsza piątka

Marzenie każdego handlowca to sklep na nowojorskiej 5th Avenue.
Od lat nowojorska aleja króluje w rankingu najdroższych ulic świata. Za metr kwadratowy trzeba tam jednak zapłacić 16,7 tys. euro. Tuż za nią są ulice Hongkongu: Causeway Bay (14,4 tys.), Central (12 tys.), Tsim Sha Tsui (10,2 tys.). Kolejne miejsce w rankingu należy do innej nowojorskiej ulicy - East 57th Street (8,9 tys.). Najdroższa ulica w Europie to ósma w rankingu paryska Avenue des Champs Elysées (7,3 tys. euro).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski