Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Protest anarchistów przed Urzędem Miasta [ZDJECIA, FILM]

Katarzyna Fertsch
Kilkunastu anarchistów protestowało przed Urzędem Miasta
Kilkunastu anarchistów protestowało przed Urzędem Miasta Katarzyna Fertsch
"Ryszard Grobelny do kontenera" i " Mieszkanie prawem, nie towarem". Tak skandowali anarchiści pod Urzędem Miasta. W ten sposób zaprotestowali przeciwko pomysłowi wyprowadzania trudnych lokatorów do kontenerów socjalnych i projektowi eksmisji 300 rodzin, które nie płacą czynszu.

Anarchiści przynieśli ze sobą transparenty oraz zdjęcia kontenerów, stojących w innych polskich miastach.

Zobacz też:
Peja z Glacą krecą teledysk
Trwają Targi Mody 2011

CZYTAJ TEŻ:
Anarchiści zablokowali ZKZL
Anarchiści przepychali się ze Strażą Miejską
ZKZL musi powtórzyć przetarg

- Urzędnicy chcą stworzyć getto kontenerowe. Nie myślą o zagrożeniach czy bezpieczeństwie ich lokatorów - przekonywał Tomasz Matysiak z Kolektywu Rozbrat. - Robią to, bo nie mają pomysłu na politykę mieszkaniową miasta.

Anarchiści przekonywali, że skutki ekonomiczne oraz społeczne takiej decyzji poniosą wszyscy mieszkańcy.

- Na liście osób do eksmisji znalazły się nie tylko osoby niepełnosprawne i samotne matki, ale też osoby nieżyjące - dodała Katarzyna Czarnota z Kolektywu Rozbrat. - To pokazuje, że urzędnicy są tylko osobami przerzucającymi papierki, które interesują się tylko tym, czy ktoś nie płaci czynszu.

Protest był także wyrazem oburzenia. Po raz kolejny w programie sesji nie znalazła się dyskusja o kontenerach czy eksmisjach. Zapowiedzieli, że do swojej walki włączą także inne grupy społeczne: naukowców i artystów.

W czasie, gdy anarchiści protestowali, w Urzędzie Miasta był Jarosław Pucek, główny adresat wystąpienia rozbratu.

- Nie wyszedłem nie dlatego, że jestem tchórzem. Ale dlatego, że działam na Federację Anarchistyczną jak płachta na byka - przyznał Jarosław Pucek, dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Mieszkaniowych. - Każdy ma prawo protestować, nie mogę tego odebrać. I przyjmuję do wiadomości argumenty anarchistów. Ale się z nimi nie zgadzam.

Jarosław Pucek będzie dążył do tego, by program stawiania kontenerów socjalnych był nadal realizowany. Przede wszystkim dlatego, by strzec poznaniaków przed trudnymi lokatorami.

- Jestem po stronie osób, które dzisiaj muszą znosić uciążliwości związane z sąsiedztwem trudnych lokatorów - podsumował.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski