Pierwszy odcinek spływu trasą 29 jest wyjątkowo trudny, ze względu na bobry, które zostawiają na wodzie wiele przeszkód. No i trzeba uważać przy przenoszeniu kajaków: teren bowiem jest bagnisty.
MIEJSCE PAMIĘCI I PRZEJŚCIE GRANICZNE
Naszą wyprawę zaczynamy w przygranicznym Świecku. Pierwsza historyczna wzmianka o tym miejscu, zasiedlonym już w okresie słowiańskim, pochodzi z 10 marca 1354 roku. W styczniu 1945 roku Świecko wraz z Kunowicami ogłoszone zostało twierdzą, a w ciągu następnych tygodni znajdowało się w rejonie bezpośrednich walk. Na południe od Świecka wojska radzieckie utworzyły przyczółek na Odrze. W kilka tygodni później miejscowość została kompletnie zniszczona...
Tragiczny rozdział w historii Świecka rozpoczął się jednak już wcześniej, w 1940 r., wraz z otwarciem tzw. „karnego obozu pracy wychowawczej” podlegającej tajnej policji Gestapo.
W obozie tym do momentu jego ewakuacji pod koniec stycznia 1945 r. przebywało średnio 1100 – 1500 jeńców wojennych i robotników przymusowych różnych narodowości. Więźniowie obozu, w znacznej liczbie Żydzi, zmuszani byli do pracy przy budowie autostrady, w obozowej żwirowni, nad rzeką, przy załadunku i wyładunku wagonów towarowych we Frankfurcie, w miejskiej elektrowni i gazowni, w fabryce konserw oraz w rolnictwie.
Po zakończeniu wojny pamięć ofiar Obozu w Świecku przywoływał najpierw skromny obelisk.
Dziś na tym terenie znajduje się murowany pomnik z białego granitu z przełamaną żelazną kratą. Tekst tablicy pamiątkowej brzmi: „Dla uczczenia pamięci więźniów obozu karnego w świecku, którzy byli torturowani i ginęli z rąk hitlerowskich faszystów w latach 1940 – 1945”.
Rzeka Ilanka staje się coraz bardziej atrakcyjna dla wędkarzy. Występuje w niej: pstrąg potokowy, szczupak czy lipień. Rzekę uznano za wodę krainy łososiowatych i dopuszczone jest łowienie w niej tych ryb, lecz tylko na przynęty sztuczne i roślinne. Od 1 września do 31 grudnia obowiązuje zakaz spinningowania. Systematycznie prowadzone jest również zarybianie rzeki pstrągiem potokowym, a niedawno, w dolnym odcinku Ilanki, wprowadzono lipienia. Brzegi rzeki są patrolowane przez Społeczną Straż Rybacką powiatu słubickiego.
TU ROBILI PAPIER DLA VIADRINY
Ze Świecka płyniemy 6 km do Rybocic. Wieś rozciąga się na średniej wielkości płaskowyżu, którego zbocze w tym miejscu łagodnie opada w kierunku niziny Odry. Kościół w Rybocicach pochodził prawdopodobnie już czasu, gdy obszar ten należał do klasztoru z Neuzelle. Świątynia oraz inne nieruchomości zostały zniszczone przez wojska rosyjskie w następstwie bitwy pod Kunowicami w roku 1759, a następnie odbudowane w zmienionej formie przed rokiem 1775.
Ilanka (niem. Eilang), prawy dopływ Odry, ma 54,2 km i powierzchnię zlewiska 437,4 kmkw. Wypływa z terenów położonych na południe od Torzymia (jeziora Trawno i Trawienko), płynie przez Pojezierze Lubuskie, mniej więcej równolegle do znanej nam już sąsiedniej Pliszki. Uchodzi do Odry w jej 578,7 km, na południe od Świecka i drogi krajowej E-30/autostrady A2. Nad Ilanką leżą m.in. dwa miasta Torzym i Rzepin oraz wsie: Starościn, Nowy Młyn, Maczków, Rybocice i Świecko. Dzięki rzadkiemu zjawisku bifurkacji część wody z Ilanki płynie poprzez dorzecze Postomii do Warty. |
Już w latach 1535-1571 frankfurcki magistrat eksploatował w Rybocicach fabrykę papieru napędzaną wodą. W 1595 r. fabrykę tę z trzema biegami, położoną niedaleko od wsi „w przyjemnej okolicy nad Ilanką”, oddano wraz z 35 małymi morgami gruntu w wieczystą dzierżawę. Powstanie fabryki było bezpośrednio związane ze wzrostem ilości książek drukowanych w uniwersyteckim Frankfurcie. W 1759 r. fabryka uległa spaleniu, a po odbudowie ponownie oddano ją w dzierżawę. W końcu XVI wieku istniał jeszcze inny młyn – młyn miedzi, dzierżawiony przez kowala miedzi.
Spośród dawnych wsi skarbowych Frankfurtu Rybocice w największym stopniu zachowały swój pierwotny charakter. Przetrwał do dziś plac – nawsie, które rozciąga się wzdłuż krawędzi brzegu Ilanki oraz położony w jego najwyższym miejscu kościół z otaczającym go cmentarzem.
Droga wiejska przecinająca wsie, zaprojektowana częściowo jako aleja lipowa, posiadała brukową nawierzchnię, obok biegły trakty dla furmanek konnych.
Istniejące tu zagrody chłopskie, zabudowane z trzech stron, odradzone są od ulicy skromnymi płotami ze sztachet, stojących na ceglanych podmurówkach. Bramy z kutego żelaza zawieszone są na ceglanych słupach. Reprezentacyjne budynki mieszkalne to przykład typowych form zabudowy, powszechnych na tym terenie w końcu XIX w. Bez trudu dostrzeżemy wyraźnie odróżniające się od nich skromniejsze domy budników i kmieciów. Na północno-wschodnim krańcu wsi zachowały się zabudowania dawnego folwarku, z mocno przekształconym domem dzierżawcy i podłużnymi budynkami, w których niegdyś mieściły się stajnie.
W okolicy Rzepina znajdziemy dwa rezerwaty.
„Torfowiska Sułowskie” znajdują się koło wsi Sułów. Jego celem jest zachowanie stanowisk rzadkich i ginących gatunków roślin i ptaków wodno-błotnych. W skład rezerwatu wchodzą jezioro i torfowisko. Osobliwościami rezerwatu są: wełnianka wąskolistna, żurawina błotna, grążel żółty, grzybienie białe oraz kłoć wiechowata. May także „Łęgi koło Słubic”. Powierzchnia jego wynosi 397,94 ha. Obejmuje on ścisłą ochroną lasy łęgowe, które w tamtym rejonie są największe. Część północna rezerwatu pokryta jest lasami łęgowymi.
Zapomniany dwór i piękne widoki. Teraz brama do posiadłości zamknięta jest na cztery spusty, a podwórko całe zarosło.
Wsiadamy znów do kajaka i przepływamy tym razem odcinek dziesięciokilometrowy, który kończy się w Maczkowie. Po drodze warto zwrócić uwagę na ruiny starej prochowni i młyna. Kiedyś wart zobaczenia był tutaj także zespół dworsko - parkowo- folwarczny z przełomu XVIII i XIX w. usytuowany w centrum wsi. Był, ponieważ teraz brama do posiadłości zamknięta jest na cztery spusty, podwórko całe zarosło, a mieszkańcy Maczkowa mówią, że kompleks jakiś czas temu przejął bank za długi ostatniego właściciela.
Sam dwór mieści się w głębi podwórza folwarcznego o układzie podkowy. Droga dojazdowa do niego prowadzi przez okazałą bramę wjazdową, dalej wiodąc przez obszerny dziedziniec gospodarczy.
Inwestycja związana z budową dworu zrealizowana została z inicjatywy właściciela majątku w Maczkowie (niem. Matschdorf) – kapitana von Munchow. Na przestrzeni wieków właściciele dworu zmieniali się. Do końca II wojny światowej, dwór znajdował się w rękach kolejnych spadkobierców rodziny von Finckenstein. Po 1945 r. majątek wraz z dworem został znacjonalizowany, pozostając w użytkowaniu PGR. W latach 70. XX wieku dwór należał do Kombinatu Rolnego w Cybince. Następnie, będąc własnością prywatną, pełnił przez jakiś czas funkcję hotelu.
Z historycznego wyposażenia dworu zachowała się przede wszystkim: stolarka drzwi w wejściu głównym, z oryginalnymi okuciami i kołatkami, drewniane drzwi w elewacji bocznej – wschodniej, dekoracyjnie zdobione drzwi drewniane w sieni i w innych pomieszczeniach, drewniane schody w klatce schodowej, oryginalna posadzka w holu i w ganku, a także piece kaflowe. Począwszy od lat 80. XX wieku do roku 1993 dwór nie był użytkowany. W latach 1993-1995 przeprowadzono remont kapitalny zabytku.
W Maczkowie znajdziemy leśniczówkę, zespół pałacowy, dużą kopalnię kruszywa. W źródłach pisanych Maczków wzmiankowa jest że w 1405 roku należał wówczas do joannitów komandorii łagowskiej.
W 1804 roku we wsi było 41 domów i 266 mieszkańców. Przed II wojną światową stał w Maczkowie kościół, znajdowały się również piekarnia i maślarnia. W sąsiedztwie pałacu położony jest park założony w XVIII-XIX wieku jako park krajobrazowy. Przed wojną wieś posiadała również folwark i kolonię położoną nad Ilanką kilka kilometrów od wsi (niem. Kolonie Matchdorf).
BOBROWY SZLAK, CZYLI WYPOCZYNEK I NAUKA
Nasz spływ kończymy w oddalonym od Maczkowa o 8 km Nowym Młynie, gdzie rolę głównej atrakcji pełni ścieżka edukacyjna „Bobrowym Szlakiem”. Na stosunkowo niewielkim obszarze ścieżki spotykamy charakterystyczne siedliska Nadleśnictwa Rzepin, rzadkie, chronione gatunki roślin i zwierząt, okazałe drzewa pomnikowe. Zwiedzając ścieżkę można zapoznać się z formami gospodarki leśnej oraz metodami ochrony upraw leśnych. Na terenie ścieżki znajdują się obiekty małej infrastruktury turystycznej, które zachęcają do odpoczynku.
W bezpośrednim sąsiedztwie ścieżki położona jest leśniczówka „Nowy Młyn”, przy której istnieje założona przez miejscowego leśniczego - Mirosława Kuczę, najbardziej bogata w regionie kolekcja dendrologiczna, obejmująca ponad 500 taksonów drzew i krzewów z całego świata. To rewelacyjna lekcja przyrody.
Istotnym elementem ścieżki są również tzw. wigwamy, często wykorzystywane do organizacji rozmaitych spotkań i imprez.
Trasa rowerowa: Słubice - Krzesin:
Trasa rowerowa: Gajec - Drzeniów:
Trasa rowerowa: Bobrówko - Torzym:
Trasa rowerowa: Gronów - Sulęcin:
Ponadto w okolicy znajdziemy szlaki turystyczne:
- Rzepin PKP – Rzepin rynek – Rzepin, ul. J. Kilińskiego – Rzepinek – Dąb „Piast” – Grodno – Jez. Supno – Jez. Głębokie – Sądów – Drzeniów (dalej do Krosna Odrzańskiego)
- Pliszka PKP – Jez. Ratno – Pliszka – Dębrznica – Jez. Karasienko – Torzym
- Gądków Wielki PKP – Jez. Wielickie (pętla) – Pliszka PKP
- część długodystansowego europejskiego szlaku wędrówkowego E11, Słubice – Drzecin – Stare Biskupice – rez. „Torfowiska Sułowskie” – Sułów – Drzeńsko – Lubiechnia Wielka – Lubiechnia Mała – Jez. Czyste Wielkie – Jez. Czyste Małe – Ośno Lubuskie – Radachów – Trzebów (dalej do Lubniewic)
Działalność licznych na tym obszarze bobrów nie pozwala nudzić się na szlaku – dosyć często trzeba pokonywać zwalone w poprzek rzeki drzewa. Czasem dodatkową trudność stanowią bagniste brzegi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?