Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Umultowa nie zgadzają się z decyzją ws. ulicy Dzięgielowej

Katarzyna Fertsch, Anna Jarmuż
Co zmieni przedłużenie ulicy Bożydara?
Co zmieni przedłużenie ulicy Bożydara? Infografika: Zviad Glonti
Zgodnie z decyzją prezydenta Poznania, ulica Dzięgielowa (która stanowi dla mieszkańców, połączenie Umultowskiej i Naramowickiej) najpóźniej do grudnia 2012 roku zostanie zamknięta. Z postanowieniem tym nie zgadzają się mieszkańcy Umultowa.

- Po co modernizować drogę za ponad sześć milionów złotych, a następnie ją zamykać? - pyta Rafał Sobczak, przewodniczący Rady Osiedla Umultowo.

Zgodnie z decyzją prezydenta Poznania, ulica Dzięgielowa (która stanowi dla mieszkańców, połączenie Umultowskiej i Naramowickiej) najpóźniej do grudnia 2012 roku zostanie zamknięta. Stanie się typową drogą dojazdową. W zamian powstanie nowa droga, będąca przedłużeniem ulicy Bożydara (odcinek od Naramowickiej do Dzięgielowej). Z postanowieniem tym nie zgadzają się mieszkańcy Umultowa.

- Stracimy możliwość, by przedostać się na ulicę Naramowicką unikając korków - tłumaczy R. Sobczak. - Poza tym jest to olbrzymie marnotrawstwo pieniędzy. Na naszym osiedlu jest wiele pilniejszych spraw. Od dawna nie możemy doprosić się budowy chodników wzdłuż ulicy Naramowickiej, mimo że nasze dzieci właśnie tędy chodzą do szkoły. Na to nie ma jednak pieniędzy - dodaje.

Według mieszkańców droga wymagała remontu, ale niekoniecznie aż tak kosztownego. Tym bardziej, że nie będzie ona ulicą przejazdową.

Obaw i protestów mieszkańców nie rozumieją poznańscy drogowcy. Ich zdaniem, planowane zamknięcie ulicy Dzięgielowej wyjdzie im tylko i wyłącznie na dobre.

- Powinni się oni cieszyć, że cały ruch chcemy przerzucić na inną ulicę - uważa Kazimierz Skałecki, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich. - Z nowej ulicy Dzięgielowej, gdy ją zamkniemy, będą korzystały tylko osoby tam mieszkające.

Dyrektor Skałecki zapewnia jednak, że drogowcy nie zamkną ulicy Dzięgielowej, do czasu aż nie zostanie wybudowana ulica Bożydara. To ta ostatnia ma docelowo połączyć Umultowską z Naramowicką.

- Dopóki ta inwestycja nie będzie gotowa, przejazd będzie możliwy ulicą Dzięgielową - zapewnia Kazimierz Skałecki.

Budowa ulicy Dzięgielowej potrwa do końca października. Będzie kosztowała 6,3 miliona złotych. Zmieni się nie do poznania: zyska nową nawierzchnię, chodniki i ścieżkę rowerowę. Drogowcy zamontują oświetlenie uliczne, droga zostanie też odwodniona.

- Z tego wszystkiego będą korzystali przede wszystkim mieszkańcy - kończy dyrektor Skałecki.

Będą kłopoty:

W piątek rozpocznie się układanie warstwy asfaltowej na budowanej ulicy Dzięgielowej. Autobusy linii nr 87, 98 i 248 będą dojeżdżały tylko do przystanku przy Instytucie Fizyki (na skrzyżowaniu Umultowskiej i Dzięgielowej). Utrudnienia potrwają do 25 sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski